Opiekowała się dwójką dzieci, jedno wypadło z wózka. Była pijana

  • 26.05.2021 12:56

  • Aktualizacja: 22:18 15.08.2022

Policjanci z warszawskiego Mokotowa zatrzymali 37-latkę podejrzaną o narażenie swoich dzieci na bezpośrednią utratę życia albo ciężki uszczerbek na zdrowiu - poinformował rzecznik mokotowskiej policji podkom. Robert Koniuszy. Kobieta mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie, opiekowała się swoim rocznym synkiem i 3-letnią córką.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu na ul. Puławskiej na Mokotowie. - Policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego otrzymali informację, że chodnikiem, wzdłuż pasa ruchliwej jezdni szła chwiejąca się na nogach kobieta z dwójką dzieci - powiedział rzecznik.

- 37-latka na ręku niosła młodsze dziecko, które wcześniej wypadło jej z wózka. Drugą ręką trzymała się wózka. Za nią szła zatroskana dziewczynka, ubrana nieadekwatnie do panującej temperatury - podał.

- Na miejsce przyjechali wezwani przez policjantów ratownicy medyczni, żeby sprawdzić stan zdrowia rocznego chłopczyka i 3-letniej dziewczynki - zaznaczył podkomisarz, dodając, że dzieci nie wymagały hospitalizacji ani pomocy ambulatoryjnej. - Były w dobrym stanie fizycznym, chociaż miały brudne ubranka - podkreślił policjant.

Wskazał, że funkcjonariusze, którzy przyjechali pod wskazany adres, zaopiekowali się dziećmi oraz poinformowali kobietę, że powodem interwencji jest zgłoszenie, iż z wózka wypadło jej dziecko.

- Podczas badania 37-latki alkotestem okazało się, że miała ona znacznie ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Na miejsce został wezwany 35-letni ojciec dzieci. Był trzeźwy i zobowiązał się właściwie nimi zaopiekować - dodał policjant.

Kobieta została zatrzymana i po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut narażenia dzieci na bezpośrednią utratę życia albo ciężki uszczerbek na zdrowiu.

Za zarzucany czyn grozi jej do pięciu lat więzienia.

Źródło:

PAP/RDC

Autor:

PA