Stołeczny ratusz: kary przy budowie kolektorów "Czajki" poniesie MPWiK

  • 16.10.2019 20:06

  • Aktualizacja: 01:01 26.07.2022

Kary finansowe za ewentualne nieprawidłowości związane z realizacją przed laty budowy układu przesyłającego ścieki do oczyszczalni "Czajka" będzie ponosiła spółka MPWiK, a nie miasto stołeczne Warszawa – przekazał w środę rzecznik stołecznego ratusza Kamil Dąbrowa.
Budowę układu przesyłowego ścieków zakładała IV faza przedsięwzięcia "Zaopatrzenie w wodę i oczyszczanie ścieków w Warszawie", które zostało dofinansowane z funduszy unijnych. Pod koniec sierpnia układ uległ awarii, a zarówno rząd, jak i miasto jako jej prawdopodobną przyczynę podają błędy przy budowie. W związku z awarią jest prowadzonych kilka postępowań prokuratorskich, nad którymi nadzór objęła Prokuratura Krajowa.

Warszawa nie zapłaci 

Rzecznik ratusza został zapytany, czy jeśli postępowania wykażą nieprawidłowości przy realizacji projektu, to miastu będą groziły kary finansowe z uwagi na naruszenie wspólnotowych i krajowych przepisów. W odpowiedzi Dąbrowa wskazał, że ewentualne kary z tego tytułu będą obciążały MPWiK jako osobę prawną, działającą we własnym imieniu, zgodnie z kodeksem spółek handlowych, realizującą inwestycje z własnych pieniędzy. - Oznacza to, że m.st. Warszawa nie poniesie kosztów z tytułu ewentualnych kar finansowych związanych z realizacją układu przesyłowego - podkreślił.

MPWiK nie zamierza podwyższać taryf za odbiór ścieków

Rzecznik ratusza zapewnił jednocześnie, że mimo inwestycji w zawiązku z awarią MPWiK nie zamierza podwyższać taryf za odbiór ścieków. Dąbrowa odniósł się także do sprawy poruszanej m.in. na nadzwyczajnej sesji Rady Warszawy w połowie września. Radni PiS pytali wtedy, czy jest zagrożenie, że wskutek awarii konieczny będzie zwrot całości lub części przekazanego przez UE dofinansowania na budowę oczyszczalni. Wskazywali na okres trwałości projektów inwestycyjnych realizowanych przy udziale funduszy unijnych, gdzie istotny jest tzw. efekt ekologiczny.

Rzecznik ratusza przekazał w związku z tym stanowisko MPWiK, zgodnie z którym awaria układu przesyłowego nie narusza trwałości projektu. W takiej sytuacji nie trzeba zwracać pieniędzy do UE. Według MPWiK przedsięwzięcie "Zaopatrzenie w wodę i oczyszczanie ścieków w Warszawie" jest największym w Europie z zakresu ochrony środowiska współfinansowanym z Funduszu Spójności. Koszt budowy układu wraz z syfonem pod dnem Wisły sięgnął 213,7 mln zł brutto. Budowa zakończyła się w grudniu 2012 roku.

Trwają prace

- Naprawa układu przesyłowego pod Wisłą trwa. Pierwsze elementy są już zamontowane - poinformowała tymczasem zastępczyni rzecznika prasowego stołecznego MPWiK Marta Pytkowska. Podkreśliła, że prace prowadzone są non stop 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu. Roboty odbywają się w tunelu pod Wisłą, którym biegną dwie wielkiej średnicy rury.

Prace prowadzi Inżynieria Rzeszów S.A. Umowę na odtworzenie układu przesyłającego ścieki do zakładu "Czajka" podpisano 2 października. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji podało na swoich stronach internetowych, że w ramach umowy wykonawca m.in. zamontuje dwie nowe stalowe rury o długości ok. 100 m każda. Wartość umowy to 23 mln zł netto.

Do awarii kolektorów przesyłających ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do znajdującej się na prawym brzegu oczyszczalni "Czajka" doszło pod koniec sierpnia. MPWiK podjęło wtedy decyzję o zrzucie nieczystości do Wisły. W reakcji premier Mateusz Morawiecki zlecił budowę alternatywnego systemu przesyłowego. 9 września rozpoczęło się tłoczenie ścieków do "Czajki" zastępczym rurociągiem.

Źródło:

PAP

Autor:

MT