„Nie wbito nawet łopaty”. Opóźnienie w przebudowie drogi wojewódzkiej nr 634

  • 17.01.2024 08:09

  • Aktualizacja: 11:33 17.01.2024

Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzki informował już we wrześniu, że rusza przebudowa drogi wojewódzkiej nr 634, a na odcinku w Wołominie nie wbito nawet łopaty. Rzeczniczka MZDW Monika Burdon tłumaczy, że prace drogowe nie mogą się rozpocząć, ze względu na złe warunki atmosferyczne, a informacja o nowej organizacji ruchu pojawi się na tydzień przed rozpoczęciem prac. Poirytowani opóźnieniem tej inwestycji są mieszkańcy Wołomina.

Zima zaskoczyła nie tylko kierowców. Znowu poślizg w przebudowie drogi wojewódzkiej nr 634. Już wybrano wykonawcę drugiego etapu przebudowy na odcinku Kobyłka - Zielonka, a na pierwszym odcinku w Wołominie nie wbito nawet łopaty.

O tym, że budowa rusza, Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzki informował już we wrześniu. Rzeczniczka MZDW Monika Burdon tłumaczy, że prace drogowe nie mogą się rozpocząć, ze względu na złe warunki atmosferyczne.

Gdyby nie ten intensywny mróz i intensywne opady śniegu, z jakimi mieliśmy do czynienia w ostatnich dniach, to już od połowy stycznia wykonawca by wprowadzał tam organizację ruchu. Jak tylko wykonawca uzna, że może rozpocząć jakiekolwiek prace, natychmiast będziemy państwa informować — informuje Burdon.

Jak dodaje rzeczniczka, informacja o nowej organizacji ruchu pojawi się na tydzień przed rozpoczęciem prac.

„To wszystko jest takie nieudolne”

Poirytowani opóźnieniem tej inwestycji są mieszkańcy Wołomina.

Wycięli drzewa i nic dalej się nie dzieje —  usłyszał nasz reporter.

Koszt przebudowy drogi na odcinku wołomińskim to prawie 142 mln zł.

Czytaj też: „Żal serce ściska”. Usunęli 50-letnie lipy przez przebudowę skrzyżowania

Źródło:

RDC

Autor:

Przemysław Paczkowski/DJ