Miał składać fałszywe zeznania. Jest akt oskrażenia ws. byłego prezydenta RP

  • 30.11.2023 13:22

  • Aktualizacja: 19:18 30.11.2023

Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko byłemu prezydentowi Lechowi W. Śledczy zarzucają mu, że w kwietniu 2016 roku złożył fałszywe zeznania podczas przesłuchania w warszawskim oddziale Instytutu Pamięci Narodowej. Chodzi o podpisy na ponad 50 dokumentach.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała akt oskarżenia przeciwko byłemu prezydentowi RP - Lechowi W. Zarzuca mu, że w kwietniu 2016 roku złożył fałszywe zeznania podczas przesłuchania w warszawskim oddziale Instytutu Pamięci Narodowej. Był wtedy przesłuchiwany w charakterze świadka.

- Fałszywe zeznania dotyczą złożenia podpisów na ponad 50 dokumentach zgromadzonych w teczce pracy oraz w teczce tajnego współpracownika o pseudonimie Bolek. W teczce, która została sporządzona przez służbę bezpieczeństwa PRL - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna.

   

Lech W. informował wtedy, że dokumentów nie podpisywał.

- W celu weryfikacji tych zeznań powołano biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. dra Jana Sehna w Krakowie - dodaje Banna. - Prokurator również zgromadził ponad 140 dokumentów podpisanych niewątpliwie przez Lecha W. Były to dokumenty składane przez niego w urzędach, dokumenty pochodzące z jego byłych zakładów pracy. Ponadto zabezpieczono materiał porównawczy od funkcjonariuszy, którzy mieli dostęp do teczki tajnego współpracownika - mówi.

   

Jak przekazała prokuratura, w oparciu o opinię biegłych, którzy dokonali oceny zgromadzonych dokumentów ustalono, że figurują na nich podpisy Lecha W. Mowa o ponad 50 dokumentach - m.in. głównie pokwitowaniach odbioru pieniędzy, zobowiązaniu podjęcia współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa czy ponad 30 donosów tajnego współpracownika.

Czytaj też: W przyszłym roku nowa uchwała krajobrazowa w Warszawie. „Trwają ostatnie prace”

Źródło:

RDC

Autor:

Adrian Pieczka/PL

Kategorie: