Skrócona nauka zdalna. Czy szkoły są gotowe na szybszy powrót uczniów?
09.02.2022 20:40
Aktualizacja: 05:37 26.07.2022
W środę 9 lutego rząd ogłosił decyzję w sprawie wcześniejszego powrotu uczniów do szkół. 21 lutego ci, którzy skończą już ferie zimowe, spotkają się w klasach. Przedstawicieli placówek oświatowych oraz stołecznego ratusza pytamy, czy nie zaskoczyły ich słowa ministra edukacji i ministra zdrowia.
GREECE NEW SCHOOL YEAR PANDEMIC CORONAVIRUS COVID19 (autor: NIKOS ARVANITIDIS)
- Jesteśmy przygotowani na powrót uczniów - mówi dyrektor Szkoły Podstawowej nr 25 w Warszawie Tomasz Ziewiec. - Wszystkie warunki sanitarno-higieniczne, które powinniśmy spełniać w warunkach pandemii, są spełniane. Sale są wysprzątane, płyny dezynfekcyjne przygotowane. Jesteśmy gotowi na naukę stacjonarną - podkreśla.
- Bezsprzecznie nauczanie stacjonarne jest wartością nie do zastąpienia - ocenia Ziewiec. - Dzieci potrzebują bycia razem. Spadki nastrojów, które towarzyszą im w czasie nauki zdalnej, są naprawdę poważne, a przypomnijmy, że dotyczy to uczniów klas od 5 do 8 szkół podstawowych i wszystkich klas szkół ponadpodstawowych - zaznacza.
- W przypadku wykrycia ogniska zachorowania powinniśmy przechodzić w system hybrydowy - twierdzi pedagog. - Oddziały klasowe, które tego wymagają, byłyby po prostu w izolacji i wtedy uczniowie korzystaliby z nauki na odległość. Myślę, że byłoby to lepsze rozwiązanie, bo gwarantowałoby bezpieczeństwo sanitarne i minimalizowało liczbę dzieci uczących się w trybie zdalnym - zauważa.
Dobrze przyjęta decyzja
- Cieszymy się ze skrócenia nauki zdalnej - mówi z kolei wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska. - Badania, które przeprowadziliśmy w urzędzie miasta, pokazały, że z powodu pandemii luka edukacyjna wynosi ponad rok. To tak, jakby młodzież przez rok nie chodziła do szkoły - zauważa.
Mimo szybkiego wdrożenia platformy edukacyjnej i całego przygotowania do nauki zdalnej nic nie jest w stanie zastąpić nauki stacjonarnej.
- Szkoły są przygotowane do powrotu uczniów - twierdzi Kaznowska. - Pandemia towarzyszy nam już dwa lata i zmiana sposobu nauki ze stacjonarnej na hybrydową czy na naukę online towarzyszy nam z przerwami właśnie dwa lata - dodaje.
- Ważną informacją dla uczniów jest zlikwidowana dziś kwarantanna dla osób "z kontaktu" - wskazuje Kaznowska. - W dużej mierze przerywanie zajęć i przechodzenie na tryb nauki zdalnej wynikał przede wszystkim z tego, że w klasie, kiedy pojawiał się jeden zakażony uczeń, to wszyscy pozostali uczniowie "z automatu" szli na naukę zdalną. Likwidacja kwarantanny dla osób "z kontaktu" bardzo wiele zmienia - podkreśla.
Przed feriami zimowymi w Warszawie ponad połowa szkół prowadziła zajęcia zdalne w całości lub w części.