Co trzy dni w Polsce jest zamykana jedna księgarnia

  • 28.02.2024 21:51

  • Aktualizacja: 21:23 28.02.2024

Sytuacja na rynku księgarskim jest coraz gorsza – co trzy dni w Polsce zamykana zostaje jedna księgarnia, najczęściej nieduża, lokalna, prowadzona przez właściciela. – Oznacza to, że każdego roku rynek księgarski kurczy się o dwa, trzy procent – mówi Diana Borowiecka z BIG InfoMonitor.

Co roku rynek księgarski kurczy się o 2–3 procent, ale zaległości branży rosną coraz szybciej. Na koniec 2023 roku przeterminowane zadłużenie branży było o ponad 10 proc. wyższe (1,33 mln zł) niż rok wcześniej i sięgnęło 14,3 mln zł – wynika ze środowej informacji prasowej Biura Informacji Kredytowej.

Według przytoczonych w informacji prasowej danych Dun & Bradstreet na koniec 2023 roku w Polsce działało 2,2 tys. księgarń. W 95 proc. są to mikro- i małe przedsiębiorstwa, często jednoosobowe działalności gospodarcze.

Oznacza to, że każdego roku rynek księgarski kurczy się o dwa, trzy procent. O słabej kondycji branży świadczy też rosnący zaległy dług sprzedających książki. Na koniec 2023 roku, po wzroście o milion 300 tysięcy złotych, wyniósł on 14 milionów 300 tysięcy złotych.

Od 2010 roku z polskiego rynku zniknęło prawie 1000 księgarń, głównie z powodu nierównej konkurencji, którą stworzyły tanie księgarnie internetowe. Przeterminowanie zobowiązania branży rosną coraz szybciej, a w małych biznesach zacierają się granice między finansami firmowymi i prywatnymi.

Problemy z regulowaniem zobowiązań wykazały 174 aktywne, zawieszone i zamknięte księgarnie, jednocześnie czterech na dziesięciu właścicieli księgarń nie daje sobie rady również ze spłatą prywatnych kredytów.

Czytaj też: Kradzieże aut w Warszawie. W których dzielnicach najwięcej przypadków?

Źródło:

IAR/PAP

Autor:

RDC /PA

Kategorie: