Flaga i sztandar

Gość "Z innej planety" wyjaśnił w programie, że podstawową różnicą między flagą a sztandarem jest ich "przynależność". - Jednej jednostce organizacyjnej przysługuje jedna sztuka sztandaru, a flagę może mieć każdy - mówił.

Dodał, że równie istotne jest wykonanie. - Sztandar składa się z kilku płatów tkaniny, jest haftowany i aplikowany. Jest też ciężki. Natomiast flaga jet kawałkiem lekkiej tkaniny. To nie znaczy, że jest ona jednobarwna. Pierwsze flagi były zszywane z różnych pasów albo innych figur kolorowych tkanin. W tej chwili - przy skomplikowanym wzorze - drukuje się flagi - tłumaczył Bebłowski.

Jak wygląda polska flaga?

- Polska flaga państwowa, a zatem i narodowa, ma określone proporcje i barwy - biały i czerwony - przypomniał prezes Polskiego Towarzystwa Weksylologicznego.

Jak zaznaczył, z kolorem białym nie ma problemu, "natomiast z czerwienią w ciągu historii były zmiany". - Z amarantem jest taka historia, że w XIX wieku i wcześniej właśnie on był dostępnym barwnikiem. Korzystano z takich barwników i technologii, jakie były. W końcu dochodzimy do czerwieni typu cynober. To taka jasna, żywa czerwień - opowiadał w RDC.

Przypomniał, że kolory na polskiej fladze "są herbowe". - Biel - od białego orła, godła państwowego, a czerwień - od koloru tarczy. Godło na tarczy jest herbem. Polska flaga składa się z dwóch płatów, które muszą być w odpowiednich proporcjach, to znaczy, że jeśli szerokość będzie równa pięciu jednostkom, to długość ośmiu. Taka proporcja ładnie wygląda i taka flaga nam się podoba - tłumaczył.

Bebłowski zaznaczył też, że nie tylko Polska ma kolor biały i czerwony na fladze.

- Czesi też mają te same barwy narodowe. Biel i czerwień jest bardzo popularnym zestawem. Nawet są one w znakach państwowych - wyjaśnił.

Jak rozpoznać banderę?

- Istnieje też flaga państwowa z herbem, ale ona przysługuje tylko polskim przedstawicielom dyplomatycznym za granicą - mówił Bebłowski. Wyjaśnił, że powód powstania takiej flagi był bardzo prosty. - Zrobiono to, aby nie myliła się z innymi, bo akurat pan ambasador może gościć w mieście, które ma flagę miejską biało-czerwoną, to wtedy byłby nie do rozpoznania - wyjaśnił.

Dodał, że nieco innym rodzajem flagi jest bandera, "która mówi o przynależności państwowej statku". - Jeśli statek jest polski i jego właściciel jest obywatelem Polski, to nosi on banderę, która jest taką samą flagą państwową w proporcjach pięć do ośmiu, tylko z tym, że na środku białego pasa ma herb państwowy. To tak samo jak przedstawiciel dyplomatyczny - bandera polskiego statku musiała odróżniać się od tych, które już istniały - tłumaczył.