Niska liczba zachorowań na grypę. Czy wirus zupełnie zniknie?
05.02.2021 19:56
Aktualizacja: 22:12 15.08.2022
Tak mało przypadków grypy na świecie nie było od 130 lat. Według ekspertów, liczba chorych spadła o 95 procent. Czy to pandemia koronawirusa przepędziła grypę? Pytamy wirusologa profesora Włodzimierza Guta.
Grypa na Mazowszu (autor: zdjęcie ilustracyjne)
- Nie. Żaden wirus nie zabija drugiego. Jest takie zjawisko, jak interferencja wirusowa. To znaczy, że zakażenie jednym blokuje drugie, ale nie o to chodzi w tym przypadku. Nie mamy ochrony przed koronawirusem, my mamy ochronę przed zakażeniem drogą kropelkową i to trzeba wyraźnie mówić - mówi ekspert.
Sunday Times donosi hurraoptymistycznie, że grypa została "wytępiona".
-To nieprawda - podkreśla prof. Gut. - Grypa jest chorobą sezonową, nawracającą i to, że zastosowane metody zmniejszyły liczbę zachorowań, nie oznacza, że przestała istnieć. Do eradykacji grypy, czyli całkowitego wyeliminowania, tak jak ospy, mamy nieskończoną odległość - tłumaczy.
Głównym powodem takiego spadku zachorowań na grypę są wprowadzane w wielu krajach obostrzenia i zwiększona higiena, która zapobiega przenoszeniu się zarazków.
- Maseczki są tu kluczowe - podkreśla ekspert. - I możemy sobie oczywiście odpuścić, tłumacząc, że jeśli ludzie nie będą się ze sobą spotykali, to i nie będą się zakażali. Tylko to będzie nasza największa klęska i dowód niesłychanej głupoty - dodaje.
I dlatego lekarze niezmiennie zachęcają do szczepienia się przeciw grypie. Apeluje o to Profesor Lidia Brydak z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - PZH.
- Każdy czas jest dobry, żeby się zaszczepić przeciwko grypie. W Europie i w Polsce szczyt zachorowań na grypę jest między styczniem a marcem - mówi.
- Szczepienia na covid i grypę się nie wykluczają. Po prostu trzeba zachować odstępy - uzupełnia doktor Tadeusz Urban. - Wymaga się dwutygodniowego odstępu pomiędzy tymi szczepieniami. W grupie 60-latków, 50-latków te dwa tygodnie, gdyby się teraz zaszczepili, spokojnie upłyną do tego pierwszego szczepienia na covid - tłumaczy.
Eksperci podkreślają, że szczepienie pozwoli uniknąć podczas pandemii zakażenia się jednocześnie wirusem grypy i SARS-CoV-2.
Od października przeciwko grypie zaszczepiło się około 2 milionów Polaków.