O swej decyzji Trzaskowski poinformował podczas konferencji prasowej w Sejmie. - Rozmawiałem z prezydium klubu i będę dzisiaj rozmawiał również z całym klubem i będę rekomendował powrót do bonifikaty 98 proc., dlatego że wsłuchuję się w głosy warszawiaków, to jest najważniejsze - oświadczył.

Zapowiadałem, że będę wsłuchiwał się w głos warszawiaków i tak też robię. Ws. #bonifikaty ich reakcja jest jasna. Dlatego będę rekomendował radnym KO powrót do poziomu 98%. Stawka powinna być równa dla wszystkich, dlatego od rządu oczekuję podniesienia jej w @warszawa z 60 do 98%

— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) 18 grudnia 2018

Prezydent stolicy na środę chce zwołać nadzwyczajną sesję rady miasta. - Zwrócę się do pani przewodniczącej z prośbą w tej sprawie. Porozmawiam również całym klubem. Będę rekomendował powrót do wcześniejszej stawki bonifikat, dlatego że wsłuchuję się w głosy warszawiaków - stwierdził.

Zaoszczędzone na zmianie blisko dwa miliardy złotych miały zostać przeznaczone na realizację obietnic z kampanii prezydenta. Rafał Trzaskowski zapowiedział nowy projekt ustawy w sejmie. - Potrzebne są rozwiązania ustawowe zrównujące bonifikaty. Rząd musi się dostosować do decyzji samorządu. Wtedy będziemy mieli równość - podkreśla.

Prezydent Warszawy pytany przez dziennikarzy, czy władze PO oczekiwały od niego takiej decyzji, oświadczył: - To jest w stu procentach moja decyzja. Jestem politykiem odpowiedzialnym i podejmuję te decyzje w imię odpowiedzialności osobiście, nie przerzucam tej odpowiedzialności na nikogo innego.

Sesja zaplanowana na czwartek

Przewodnicząca rady Ewa Malinowska-Grupińska poinformowała, że nadzwyczajna sesja ws. bonifikat zaplanowana została na czwartek, na godz. 10.00. Malinowska-Grupińska zastrzegła jednak, że nie otrzymała jeszcze wniosku o zwołanie sesji.

Na uwagę, że prezydent Trzaskowski mówił o sesji w środę, odparła: "ja jeszcze nie dostałam wniosku, muszę skutecznie zawiadomić radnych".

W miniony czwartek Rada Warszawy zdecydowała o zmniejszeniu bonifikaty przy przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości z 98 proc. do maksimum 60 proc. Przeciw zmianie protestowali radni PiS. Projekt wniósł na sesję wiceprezydent stolicy Robert Soszyński. Podał, że przy 98-proc. bonifikacie utrata przychodów Warszawy jest szacowana w stosunku do zerowej bonifikaty na poziomie 3,5 mld zł, a w stosunku do 60-proc. bonifikaty - na poziomie około 1,8 mld zł.