Przedszkola i żłobki w Ostrołęce zamknięte przynajmniej do 15 maja
Zerówki w szkołach, przedszkola i żłobek miejski w Ostrołęce nie zostaną otwarte 6 maja. Prezydent miasta zdecydował, ze pozostaną zamknięte do co najmniej połowy miesiąca. Przyczyną jest - jak pisze w oświadczeniu - duże ryzyko zachorowań.
Prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik w swoim oświadczeniu napisał, że ze względu na wysokie ryzyko zarażenia koronawirusem na ten moment nie widzi możliwości uruchomienia publicznych placówek w sposób gwarantujący zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom i pracownikom oświaty. Dodał, że nie opublikowano do tej pory precyzyjnych wytycznych ani rozporządzeń.
W oświadczeniu prezydenta czytamy, że przy "28 szkołach i placówkach oświatowych, ponad 11 000 uczniów i ponad 2 000 pracowników, nie jesteśmy w stanie "na środę" zagwarantować wszystkim maseczek, płynów do dezynfekcji, rękawiczek i innych środków ochrony osobistej".
"Nie widzę nauczyciela w grupie 4-latków, który w pełnym rynsztunku ratownika medycznego będzie prowadził zajęcia opiekuńcze przez kilka godzin" - pisze Kulik.
Nie ma tez mowy, by na 6 maja Ostrołęka zagwarantowała dodatkową liczbę pomieszczeń dla dzieci, które pozwoliłyby zmniejszyć zagęszczenia w grupach.
Prezydent wyraził tez gotowość do przyznania "Nagrody Prezydenta" osobie, która wymyśli sposób na wyjaśnienie 12-osobowej grupie 4-latków, że powinny zachować dwumetrowy dystans i nie wkładać rąk czy zabawek do ust.