Kolejnych 10 osób zginęło na Ukrainie wskutek rosyjskich ostrzałów

  • 27.01.2023 21:19

  • Aktualizacja: 16:47 27.01.2023

W ciągu minionej doby w wyniku rosyjskich ostrzałów zginęło sześcioro mieszkańców obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy, a także po dwie osoby na Charkowszczyźnie i Chersońszczyźnie, na południu i północnym wschodzie kraju. W rejonie Sołedaru w obwodzie donieckim Rosjanie przeprowadzili w ciągu doby 77 ostrzałów i cztery szturmy. Piątek to 338. dzień wojny w Ukrainie. 

Cywile zabici w czwartek w Donbasie pochodzili z miejscowości Oczeretyne, Bohojawłenka, Awdijiwka i Paraskowijiwka. Dziewięć osób zostało rannych - powiadomił gubernator obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko.

<center><script async src="https://telegram.org/js/telegram-widget.js?21" data-telegram-post="pavlokyrylenko_donoda/6434" data-width="100%"></script></center>

W regionie charkowskim wróg ostrzelał miejscowość Dworiczna i zabił tam dwoje lokalnych mieszkańców. Cztery osoby w regionie doznały obrażeń, w tym dwie w wyniku wybuchu miny - napisał na Telegramie szef obwodowej administracji Ołeh Syniehubow.

Oprócz dwóch cywilów zabitych na Chersońszczyźnie siedmioro mieszkańców zostało tam rannych - oznajmiły władze tego regionu.

<center><script async src="https://telegram.org/js/telegram-widget.js?21" data-telegram-post="khersonskaODA/3332" data-width="100%"></script></center>

Ostrzały w Sołedarze

W rejonie Sołedaru w obwodzie donieckim Rosjanie przeprowadzili w ciągu doby 77 ostrzałów i cztery szturmy - powiadomił rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk Serhij Czerewaty. Wojskowy powiadomił również, że zacięte walki toczą się w rejonie Wuhłedaru.

W okolicach Sołedaru w obwodzie donieckim przeciwnik przeprowadził w ciągu doby cztery szturmy oraz 77 ostrzałów – powiedział w piątek Czerewaty, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina. „My odeszliśmy na wcześniej przygotowane pozycje, zorganizowaliśmy obronę” – dodał. Ocenił, że wróg nie ma tam „istotnych sukcesów”.

Mówiąc o kierunku Wuhłedaru, wojskowy powiadomił, że toczą się tam zacięte walki. Czerewaty przyznał, że przeciwnik próbuje osiągnąć tam powodzenie, jednak jest odpierany.

- Od wielu miesięcy wojskowi Rosji, wykorzystując oddziały zmechanizowane, piechotę morską, próbują osiągnąć (w Wuhłedarze) znaczące powodzenie, ale są odpierani przez siły obrony. Ponoszą straty, wycofują się. W ciągu minionej doby przeprowadzili oni 322 ostrzały, miało miejsce 58 starć. Przeciwnik stracił 109 żołnierzy, 188 zostało rannych - mówił rzecznik.

Odnosząc się do publikacji rosyjskich źródeł internetowych, w których była mowa o znacznych postępach przeciwnika, Czerewaty ocenił, że „mówiąc delikatnie, wyolbrzymiają oni swoje sukcesy”.

Z kolei przedstawiciel służb prasowych wojska na kierunku zaporoskim Jewhien Jerin skomentował sytuację w tym regionie, mówiąc, że „ogólnie nie widzimy jakiejś dużej operacji ofensywnej ani przygotowania do niej, bo wszystkie swoje wysiłki wróg skupia na kierunkach donieckim i ługańskim”.

Sytuację na Zaporożu ocenił jako „stabilnie trudną”, m.in. Rosjanie ostrzeliwują miejscowości i infrastrukturę cywilną.

Rosjanie wywożą ukraińskich więźniów

Rosjanie wywieźli na okupowany Krym około 3,5 tys. więźniów z ukraińskich zakładów karnych w obwodach chersońskim i zaporoskim; skazańcy są tam zmuszani do wstępowania w szeregi prywatnej firmy wojskowej Grupa Wagnera - oznajmił w piątek portal Centrum Narodowego Sprzeciwu, utworzony przez Siły Operacji Specjalnych armii Ukrainy.

Deportowani zostali mężczyźni, którzy odbywali kary na podstawie wyroków ukraińskich sądów i przebywali w aresztach jeszcze przed rosyjską inwazją, rozpoczętą w lutym 2022 roku. Większość więźniów wywiezionych na Krym odmawia podpisania kontraktu z armią wroga, dlatego Rosjanie celowo przetrzymują ich w fatalnych warunkach bytowych - poinformował rządowy serwis.

Podobne doniesienia przekazał w środę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. "Rosjanie werbują uwięzionych obywateli (naszego kraju), którzy zostali przymusowo wywiezieni do rosyjskich miejsc pozbawienia wolności. W Krasnodarze prowadzony jest aktywny werbunek do prywatnej firmy wojskowej Wagner" - powiadomiło dowództwo w Kijowie.

W komunikacie podkreślono, że większość przetrzymywanych w Rosji Ukraińców jest niezadowolona z warunków, w jakich się znaleźli oraz pogardliwego stosunku okazywanego im przez rosyjskich więźniów. - Najbardziej aktywnie do udziału w wojnie przeciwko Ukrainie nawoływani są ludzie odbywający kary za ciężkie przestępstwa kryminalne – oznajmił sztab.

W czwartek Centrum Narodowego Sprzeciwu ujawniło, że na mocy wydanego w poniedziałek rozporządzenia rosyjskiego rządu Kreml zamierza utworzyć na podbitych terenach Ukrainy 27 kolonii karnych.

Czytaj też: 11 ofiar śmiertelnych i 11 rannych po zmasowanym ostrzale rakietowym

Źródło:

PAP

Kategorie: