400 irańskich dronów kamikadze wysłanych przeciwko Ukrainie

  • 27.10.2022 15:06

  • Aktualizacja: 16:50 29.09.2023

Rosyjskie wojsko wystrzeliło już przeciwko Ukrainie ok. 400 irańskich dronów kamikadze - poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jak dodał, siły ukraińskie strąciły 60-70 proc. z nich. Czwartek to 246. dzień walk w Ukrainie.

"Około 400 irańskich dronów już zostało wykorzystanych przeciwko cywilom na Ukrainie" - powiedział Zełenski, cytowany przez portal RBK-Ukraina. Prezydent przekazał, że ukraińscy wojskowi strącili ok. 60-70 proc. bezzałogowców. "To niezły wynik, ale współczuję wszystkim, którzy stracili bliskich przez ataki irańskich dronów" - podkreślił szef państwa.

Zełenski powiedział też, że "kilka dni temu" rozpoczęła się współpraca między Ukrainą a Izraelem w sprawie przekazania danych o irańskich dronach - pisze Interfax-Ukraina.
W sierpniu Rosja zaczęła kupować od Iranu drony-kamikadze, których masowe użycie na polu walki na Ukrainie rozpoczęło się we wrześniu. Bezzałogowce, głównie maszyny Shahed-136, są wykorzystywane do atakowania celów cywilnych i obiektów infrastruktury krytycznej na niemal całym terytorium kraju. Rząd w Teheranie konsekwentnie zaprzecza, że dostarczył Moskwie swoje bezzałogowce.

W obwodzie donieckim trwają zaciekłe walki

W obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy trwają zaciekłe walki z siłami rosyjskimi - podkreślił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Według niego tam "teraz najbardziej widać obłęd rosyjskiego dowództwa". "Zacięte walki trwają w obwodzie donieckim: kierunek bachmucki, Awdijewka" - powiedział Zełenski.

Według prezydenta w tych okolicach "teraz najbardziej widać obłęd rosyjskiego dowództwa". "Dzień po dniu, miesiącami, posyłają tam ludzi na śmierć" - dodał.

Zaznaczył, że wszyscy ukraińscy obrońcy utrzymujący pozycje na tych odcinkach to "po prostu bohaterzy".

"Ogółem na froncie wszędzie wzmacniamy nasze pozycje, ograniczamy możliwości okupantów, niszczymy ich logistykę i przygotowujemy dobre wiadomości dla Ukrainy" - kontynuował przywódca.

Zaznaczył, że w środę alarmy przeciwlotnicze ogłoszono kilka razy w większości kraju. "Są wyniki pracy sił powietrznych: strącono kolejny śmigłowiec okupantów, kolejne drony" - poinformował Zełenski.

Do obwodu zaporoskiego przybywają zmobilizowani Rosjanie


Na okupowane tereny obwodu zaporoskiego na południu Ukrainy przybywają Rosjanie, zmobilizowani na front przed tygodniem; w Rosji nadal werbowani są na wojnę więźniowie, skazani za zabójstwa i przestępstwa narkotykowe - podał Sztab Generalny armii ukraińskiej.

Wśród oddziałów, które przybywają do obwodu zaporoskiego, morale jest niskie - ocenia sztab w komunikacie, opublikowanym w czwartek rano na Facebooku. "Personel ten nie ma motywacji, ani chęci brania udziału w działaniach bojowych na terenie Ukrainy. Rejestrowane są przypadki dezercji, nie są one pojedyncze" - relacjonuje sztab.

Werbunek więźniów na wojnę, według informacji sztabu, prowadzony jest w zakładach karnych obwodu uljanowskiego w Rosji. "Większość osób, które zgadzają się walczyć na terytorium Ukrainy, to skazani za zabójstwa, gwałty i handel narkotykami" - głosi komunikat.

Armia ukraińska przekazała, że oddziały rosyjskie ponoszą straty; jako przykład podała atak wojsk ukraińskich koło Berysławia w obwodzie chersońskim. Celem ostrzału było skupisko uzbrojenia i sprzętu rosyjskiego oraz składy z amunicją. Armia ukraińska ustala, ilu Rosjan zginęło bądź zostało rannych w tym ataku.

Czytaj też: Pięć rakiet wystrzelonych i 30 nalotów Rosji na Ukrainę w jeden dzień

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PL

Kategorie: