Po śmiertelnym wypadku kierowca na wolności ma czekać na proces. Sąd nie zdecydował o tymczasowym aresztowaniu kierowcy, który miał śmiertelne potrącić kobietę na przejściu przez jezdnię w Roztoce na Mazowszu. Mężczyzna usłyszał zarzuty, miał jechać niesprawnym samochodem.
Kierowca, który spowodował śmiertelny wypadek w Roztoce, na proces poczeka na wolności. Chodzi o zdarzenie z 15 czerwca - na przejściu dla pieszych zginęła kobieta.
- Sąd nie zastosował żadnych środków zapobiegawczych - mówi Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec kierowcy, który spowodował wypadek w miejscowości Roztoka pod Warszawą. Prokuratura rozważy z pewnością złożenie zażalenia od tego postanowienia - tłumaczy.
Do tragedii doszło 15 czerwca. Kobieta miała być ze swoją wnuczką. Dziewczynce nic się nie stało.
Czytaj też: Śmiertelne potrącenie pod Warszawą. Kobieta przechodziła przez przejście dla pieszych
Źródło:
Autor:
PL
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
