Taksówki w Warszawie nie będą droższe. „Obcy kapitał zarabia, a polski przedsiębiorca nie”

  • 12.12.2022 08:29

  • Aktualizacja: 08:35 12.12.2022

Warszawscy taksówkarze są krytyczni wobec decyzji stołecznych radnych, którzy odrzucili pomysł podniesienie o sto procent stawek za przejazd taksówkarzy.

Jak powiedzieli naszemu reporterowi Adrianowi Pieczce warszawscy taksówkarze, brak podwyżek za przejazd to „zabijanie przedsiębiorcy”. 

Radni nie zgodzili się na propozycje przewoźników i argumentowali, że tak samo nie ma zgody na podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej. 

Przez ostatnie dwadzieścia jeden lat bilety na autobusy i tramwaje drożały – zauważa jednak Dariusz Chojnowski ze związku Warszawski Taksówkarz. – Taksówki nie podrożały. Druga rzecz jest taka, że komunikacja miejska jest dotowana z miasta, a my nie. Jesteśmy prywatnymi przedsiębiorcami. Jest to chyba jedyna dziedzina życia, w której w jakiś sposób stawki za nasze usługi mamy ograniczane. Dla mnie to jest bardzo przykra sprawa – dodaje.

Co więcej, opłaty w firmach świadczących przewozy „na aplikację” – a te nie są taksówkami – bardzo często przewyższają stawki z uchwały rady miasta. – Stosują wyliczenia na podstawie własnych mnożników. Miastu to nie przeszkadza, nic z tym nie robi. Obcy kapitał zarabia, a polski przedsiębiorca nie może zarobić – mówi Chojnowski.

W związku z tą sytuacją taksówkarze rozważają pójście do sądu.

Czytaj też: Przetarg nieudany. Pomnik Bitwy Warszawskiej dopiero w 2023 roku

Źródło:

RDC

Autor:

Adrian Pieczka/PA

Kategorie: