Poczekalna dla osób z uzależnieniami zamiast apteki. Ratusz odpowiada mieszkańcom

  • 12.12.2023 16:49

  • Aktualizacja: 16:04 12.12.2023

Ratusz odpowiada na apele mieszkańców Pragi-Północ w sprawie likwidacji apteki. Chodzi o punkt przy ul. Jagiellońskiej, gdzie ma powstać poczekalnia do znajdującej się tam poradni dla osób z problemem uzależnień. – Poradnia działa siedem dni w tygodniu i od tego czasu nie było żadnej skargi – mówi Jakub Leduchowski z ratusza.

Warszawski ratusz odniósł się do protestów mieszkańców Pragi-Północ, którzy sprzeciwiają się likwidacji apteki przy ul. Jagiellońskiej. Ma tam powstać poczekalnia poradni dla osób z problemem uzależnień.

Jak powiedział nam Jakub Leduchowski z urzędu miasta, obecnie pacjenci poradni tłoczą się na małej powierzchni, a niektórzy muszą czekać w kolejce na ulicy lub w bramach.

– Jest tam też oddział dzienny psychiatryczny oraz poradnia  leczenia uzależnień i właśnie poradnia substytucyjna. Ta ostatnia działa w budynku przy ulicy Jagiellońskiej od roku 2018. Poradnia działa siedem dni w tygodniu i od tego czasu nie było żadnej skargi od mieszkańców – mówi Leduchowski.

Placówka ma podpisany kontrakt z NFZ na leczenie 110 pacjentów miesięcznie. Sama procedura leczenia substytucyjnego nie jest jednak limitowana i jest kwalifikowana jako ratująca życie.

– Od początku roku, a więc przez okres jedenastu miesięcy, poradnia przyjęła 818 pacjentów. To średnio dwa i pół pacjenta dziennie. Wielu z pacjentów to również mieszkańcy Pragi-Północ. Poradnia przy ulicy Jagiellońskiej to jedyna publiczna placówka medyczna na terenie dzielnicy, która na podstawie kontraktu z NFZ zapewnia pacjentom leczenie substytucyjne – dodaje Leduchowski.

Powstała jednak petycja w obronie apteki, pod którą popisało się już blisko 1,5 tysiąca osób.

Z jej treścią zaś nie zgadza się część działaczy społecznych.

– Nie rozwiążemy tego problemu nigdy, jeśli będziemy udawać, że go nie ma. Dlatego uważam, że takie punkty muszą być. Jeżeli jest możliwość, aby taka poczekalnia powstała tuż przy przychodni, która przyjmuje takie osoby, polepsza to standard, bezpieczeństwo i przywraca godność tym ludziom – mówi prezes fundacji „Serce Miasta” Magdalena Żagałkowicz.

Trzyletnia umowa na wynajem lokalu wygasa pod koniec stycznia. Ratusz podkreśla, że w tej okolicy znajduje się jeszcze pięć innych aptek.

Czytaj też: Kontrowersje wokół wyburzenia fragmentu przedwojennego szpitala

Źródło:

RDC

Autor:

Adam Abramiuk/PA