Koreańskie wyrzutnie rakietowe trafią do „żelaznej dywizji” w Siedlcach

  • 22.10.2022 13:11

  • Aktualizacja: 14:26 23.10.2022

W przyszłym roku do 18 Dywizji Zmechanizowanej w Siedlcach trafią południowokoreańskie wyrzutnie rakietowe Chunmoo oraz haubice K9 – zapowiedział w sobotę wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Szef MON wziął udział w Siedlcach w pikniku „Nowoczesne wojsko. Bezpieczna Ojczyzna”. Przypomniał tam, że właśnie w Siedlcach jest dowództwo 18 Dywizji Zmechanizowanej tzw. żelaznej dywizji. Zapowiedział, że zostanie ona wyposażona w nowoczesny sprzęt. – W przyszłym roku trafią wyrzutnie Chunmoo – HIMARS z Korei Południowej. Jest to artyleria rakietowa niezwykle skuteczna, jeżeli chodzi o pole walki – powiedział.

Dodał, że do Siedlec trafią także koreańskie armato-haubice K9. – To artyleria stanowi bardzo ważny element sił zbrojnych, czego dowodzi sytuacja na Ukrainie – wyjaśnił.

Zapowiedział także, że 25 Brygada Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim otrzyma w przyszłym roku nowoczesne śmigłowce AW 149. Do 18 Dywizji Zmechanizowanej w Ciechanowie trafią amerykańskie czołgi Abrams, a 9 Brygada Kawalerii Pancernej w Braniewie zostanie wyposażona w koreańskie czołgi K2 „czarna pantera”.

„Zostań żołnierzem”

– Silne WP to wojsko, które jest wyposażone w nowoczesną broń, ale także wojsko, które jest liczne – dodał szef MON. Przypomniał kampanię „Zostań żołnierzem” i nowe formy służby wojskowej. Przypomniał cel budowy 300-tysięcznej armii, w tym 250 tys. wojsk operacyjnych i 50 tys. WOT.

– Zapewniliśmy godne uposażenia żołnierzy –powiedział. Przyznał, że „dziś mamy inflację”, dodając, że jej powodem jest wojna, którą wywołała Rosja, napadając na Ukrainę. – To Putin jest źródłem tej inflacji – powiedział. Zwrócił uwagę na wzrost średniego uposażenia żołnierzy z 4300 zł w 2015 r. do 6100 zł obecnie.

Cały nasz proces wzmacniania Wojska Polskiego służy temu, żeby odstraszyć agresora – oświadczył szef MON.

Zachęcał, by wstępować do wojska, także godząc służbę z życiem zawodowym i korzystając z takich form służby jak WOT i aktywna rezerwa. Zachęcał też do udziału w kilkugodzinnych weekendowych zajęciach z pierwszej pomocy i posługiwania się bronią. Zapowiedział przedłużenie programu „Trenuj z wojskiem”, początkowo planowanego na październik i listopad. – To są bardzo ważne sprawy. Zawsze były ważne, ale dziś są tym bardziej istotne ze względu na wojnę, która toczy się zaraz za naszą granicą – powiedział.

Piknik wojskowy w Siedlcach

Na pikniku wojsko zademonstrowało sprzęt, w tym czołg Leopard 2PL, samobieżny przeciwlotniczy zestaw rakietowy Poprad z wyrzutniami Piorun, wyrzutnię rakietową Langusta, kołowy transporter opancerzony Rosomak w różnych wersjach, w tym, jako samobieżny moździerz Rak.

Wojskowa orkiestra zaprezentowała się wykonując nie tylko wojskowe utwory, ale i polskie i międzynarodowe przeboje. Odbyły się pokazy walki wręcz. Logistycy przygotowali poczęstunek z wojskową grochówką.

W środę szef MON zatwierdził w Warszawie umowę ramową na zakup 288 wyrzutni artylerii rakietowej K239 Chunmoo. Tego samego dnia w Korei zostały Polsce przekazane pierwsze czołgi K2 i samobieżne armatohaubice K9 z zmówionych na podstawie zawartych w sierpniu umów wykonawczych.

We wrześniu MON podpisało także umowę na 48 lekkich samolotów bojowych FA-50 z Korei Południowej.

Czytaj też: „Nowoczesne wojsko – bezpieczna ojczyzna”, czyli wojskowy piknik w Siedlcach

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PA

Kategorie: