Zdaniem szefa klubu PiS na Pradze Południe, Warszawa za mało inwestuje w prawobrzeżną część miasta.

- Chociażby zaczynając od takich skromnych spraw, jak chodniki, ulice, naprawy tych ulic, ta elementarna infrastruktura poprzez takie większe rzeczy, jak zaniedbane budynki. Bodajże wczoraj była taka sytuacja, że w jednym z pustostanów zawalił się balkon i jego część spadła na chodnik. Ja oczywiście pisałem wcześniej w tej sprawie. Ten budynek był ogrodzony. Ale to pokazuje, że najwyraźniej niewystarczająco - mówił w „Poranku RDC” Marek Borkowski.
 
   
Jak dodał, problemem jest też nierozwiązana kwestia reprywatyzacji. Z tego powodu wiele kamienic pozostaje niewyremontowana.

- Zabrano ludziom nieruchomość. Ona była lepiej czy gorzej administrowana. Jest to poważny problem, cały czas kwestie są nieuregulowane. Nikomu się tego nie udało uregulować. Był cały szereg prób, między innymi komisja reprywatyzacyjna. Problem polega na tym, że te sprawy są często w sądach, trwają wiele lat, to się wiąże z poszukiwaniem spadkobierców - tłumaczył na naszej antenie.
 
   

Radny z Pragi Południe zapowiedział, że złoży interpelację w sprawie zabezpieczenia uszkodzonego budynku.

Posłuchaj całej rozmowy: Marek Borkowski w „Poranku RDC”