"Nigdy Więcej Wojny". Protest przed ambasadą Rosji w Warszawie
Kilkaset osób protestowało przed ambasadą Rosji w Warszawie w związku z rosyjską agresją na Ukrainę. Manifestacja odbyła się pod hasłem "Nigdy Więcej Wojny". Były duże utrudnienia w ruchu.
W czwartek przed kampusem Uniwersytetu Warszawskiego na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie rozpoczął się protest przeciwko rosyjskiej agresji w Ukrainie. Bierze w nim udział kilkaset osób - głównie młodych ludzi. Udział w manifestacji brała m.in. polsko-białoruska aktywistka Jana Szostak.
"Nigdy więcej wojny""Zamknąć Niebo", "Nie dla wojny", "Putin out", "Kijów, Warszawa - wspólna sprawa", "Ukraina w Unii", "Nigdy więcej wojny, na zawsze pokój", "Kto nie skacze ten moskal" - krzyczeli przed UW demonstranci. Mieli ze sobą także transparenty z napisami: "Putin stop this war now" oraz "Nigdy więcej wojny". Wśród protestujących powiewały głównie flagi Ukrainy, ale były też flagi Polski oraz Unii Europejskiej.
Tuż przed godziną 13 demonstranci rozpoczęli przemarsz spod Uniwersytetu Warszawskiego w kierunku ambasady Rosji. Manifestacja zatrzymała się przed budynkiem Polskiej Grupy Energetycznej, Sejmem oraz ambasadą Stanów Zjednoczonych. Demonstranci przeszli przed ambasadę Rosji przy Belwederskiej.
UtrudnieniaW związku z protestem czasowo wyłączane z ruchu były ulice.
"W związku z kolejnym zgromadzeniem poparcia dla Ukrainy wyłączyliśmy ruch kołowy na Krakowskim Przedmieściu. Sukcesywnie wraz z przemieszczaniem się osób pojawią się kolejne wyłączenia" - napisała na Twitterze Komenda Stołeczna Policji.
O utrudnieniach w komunikacji miejskiej poinformował też Warszawski Transport Publiczny.
"W związku ze zgromadzeniem publicznym i przemarszem na trasie Krakowskie Przedmieście – Nowy Świat – Aleje Ujazdowskie – Belwederska występują utrudnienia w kursowaniu autobusów linii 106, 108, 109, 111, 116, 118, 127, 128, 166,171, 175, 178, 180, 195, 222, 302, 503, 518, E-2. Możliwe opóźnienia kursów, jak również skierowanie linii na trasy objazdowe najbliższymi przejezdnymi szlakami komunikacyjnymi" - przekazał na swojej stronie WTP.