"Amerykańscy żołnierze" na Mazowszu. Policja ostrzega
09.12.2020 14:19
Aktualizacja: 22:09 15.08.2022
Zdobywają zaufanie ofiary, aby następnie wyłudzić od niej pieniądze. Mazowiecka policja ostrzega przed internetowymi oszustwami "na amerykańskiego żołnierza". Do przestępstwa dokonanego przy pomocy tej metody doszło ostatnio w powiecie grójeckim. 63-latka straciła 50 tysięcy złotych.
RDC/inf. prasowa
Na czym polega metoda na "amerykańskiego żołnierza"? Oszust wyszukuje w internecie osoby samotne i nawiązuje z nimi kontakt. Posługując się zdjęciami z sieci, przedstawia się jako amerykański żołnierz, który obecnie z różnych powodów przebywa za granicą. Poprzez regularny kontakt i przedstawienie fałszywych historii z życia zdobywa zaufanie ofiary, a później prosi o pomoc finansową na zakup biletu lotniczego do Polski lub drogie leczenie.
Urok jednego z takich "żołnierzy" zadziałał m.in. na 63-latkę z powiatu grójeckiego. Kobieta straciła straciła ponad 50 tys. zł.
- Oszust pisał po polsku. Mężczyzna prosił kobietę o pomoc. Hall, bo tak się przedstawiał żołnierz, chciał zakończyć służbę wojskową, przyjechać do Polski, i spędzić resztę życia w Grójcu. W międzyczasie miał nadać do kobiety paczkę. Zgodziła się pomóc rozmówcy i przelewała euro na niemieckie konta. Z kobietą korespondował również dowódca rzekomego żołnierza. Pieniądze w kwotach 1500 i 5000 euro były przeznaczone na przyjazd innego lekarza, który miałby zmienić Halla podczas misji - tłumaczy Rafał Jeżak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.
- Stosujmy zasadę ograniczonego zaufania, przede wszystkim w kontaktach internetowych - przestrzega Jeżak. - Jeżeli prosi nas o pieniądze, niech nam się włączy czerwona lampka. Nie ulegajmy presji kiedy słyszymy słowa w stylu: proszę przelać środki, bo coś się zaraz stanie - dodaje policjant.
Warto pamiętać, że oszuści często modyfikują swój sposób działania. Próby wyłudzenia pieniędzy należy zgłaszać na policję.