- Data inauguracji obchodów przypomina o determinacji ludzi, bo dzięki niej Zamek Królewski powrócił na mapę stolicy - przypomina jego dyrektor Wojciech Fałkowski. Dodaje, że to data ukonstytuowania się Społecznego Komitetu Odbudowy. - Nasz jubileusz jest przypomnieniem tej determinacji ludzi, bo to wolą narodu Zamek został odbudowany wbrew niechęci, a nawet braku zgody władz - wyjaśnia.

W ramach obchodów zaplanowano między innymi serię wystaw z dziełami sprowadzanymi z zagranicy, a także ze zbiorów polskich. Rozpocznie ją ekspozycja Arcydzieła Watykanu, a drugą jej odsłoną będzie przypomnienie biografii Karola Wojtyły. Kolejna wystawa przypomni historię Konstytucji 3 maja, a następna sztukę holenderską czasu Rembrandta. Rok w Zamku zakończy się odwiedzinami płótna Caravaggia i będzie to druga wizyta w historii polskiego muzealnictwa obrazu tego artysty.

Czteroletnie obchody

Wojciech Fałkowski mówi, że obchody potrwają 4 lata, do 50. rocznicy pierwszej wystawy w Zamku Królewskim w Warszawie. Była to ekspozycja z retrospektywą twórczości Władysława Hasiora.

Dopiero po 26 latach od zakończenia wojny w Biurze Politycznym Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej pod przewodnictwem Edwarda Gierka zapadła decyzja o jego odbudowie.

30 sierpnia 1984 roku dokonano uroczystego otwarcia Zamku, jednak prace wykończeniowe trwały jeszcze kilka lat. Ostatecznym zwieńczeniem odbudowy było otwarcie w 2009 roku odtworzonych Arkad Kubickiego. Zamek wraz ze Starym Miastem w Warszawie został wpisany w 1980 roku na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.