Atak nożownika na ochroniarza przed bramą PKN Orlen. Będzie wniosek o tymczasowy areszt

  • 07.06.2022 15:22

  • Aktualizacja: 22:43 15.08.2022

Zatrzymany w sprawie ataku nożem na ochroniarza przed zakładem PKN Orlen w Płocku usłyszał zarzuty. 41-latek odpowie za usiłowanie zabójstwa i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego. Prokuratura zapowiedziała złożenie wniosku o tymczasowy areszt. Podejrzanemu grozi mu dożywocie.
41-latek, który we wtorek rano zaatakował nożem ochroniarza przed jedną z bram zakładu PKN Orlen w Płocku, usłyszał prokuratorskie zarzuty. Mężczyźnie grozi dożywocie. - Prokurator zarzuca mu usiłowanie zabójstwa i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego - mówi Radiu dla Ciebie Małgorzata Orkwiszewska, prokurator rejonowy w Płocku.

Ofiara w stanie ciężkim

Do ataku doszło przed godziną 5:00. Sprawca - mieszkaniec Płocka - podjechał samochodem przed bramę numer 2. - Przed bramą wjazdową do koncernu 41-latek zaatakował nożem pracownika ochrony. Bezpośrednio po tym zdarzeniu sprawca ujęty został przez pracowników ochrony i zatrzymany przez policjantów. 42-letni pracownik ochrony z obrażeniami ciała przetransportowany został do szpitala - relacjonuje Radiu dla Ciebie rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Płocku Marta Lewandowska. Wiadomo, że ofiara ma rany kłute m.in. klatki piersiowej, pleców i uda. Jej stan jest ciężki, ale stabilny.

- Napastnik jest trzeźwy. Pobrana została od niego krew do badań na obecność środków odurzających w organizmie. Cały czas trwają czynności, które nadzorowane są przez płocką prokuraturę - dodaje Lewandowska.

Atak nożownika widzieli inni ochroniarze, którzy ruszyli na pomoc i obezwładnili 41-letniego napastnika.



Zaburzenia psychiczne


Motywy działań sprawcy nie są na razie znane. - Sprawca został ujęty bezpośrednio po zdarzeniu przez innych pracowników ochrony. W tej chwili jest zatrzymany przez policję, zabezpieczono monitoring - mówi Małgorzata Orkwiszewska.

W pojeździe były atrapy broni i petardy hukowe. - Zlecono przesłuchanie świadków, którzy uczestniczyli w obezwładnianiu sprawcy, jak i innych bezpośrednich świadków tego zdarzenia. Dokonano przeszukania samochodu, którym mężczyzna przyjechał na miejsce zdarzenia. Zlecono przeszukanie miejsca zamieszkania tego mężczyzny - wyjaśnia Orkwiszewska. Ze wstępnych ustaleń wynika, że podejrzany mieszkał sam.

Mężczyzna w chwili ataku miał mówić, że jest żołnierzem Służb Specjalnych wykonującym rozkaz. Według policji 41-latek ma zaburzenia psychiczne, był leczony psychiatrycznie. Nie wiadomo, czy był karany.

Nasi dziennikarze otrzymali od zakładu PKN Orlen komunikat w sprawie zdarzenia. Jego treść publikujemy poniżej.

Komunikat PKN Orlen


"Potwierdzamy, że dzisiaj w godzinach porannych doszło do incydentu, w wyniku którego ranny został pracownik ORLEN Ochrony. Poszkodowanemu niezwłocznie udzielono pomocy, służby Koncernu zadziałały zgodnie z procedurami. Do zdarzenia doszło poza terenem Zakładu Produkcyjnego PKN ORLEN w Płocku.

Obecnie odpowiednie organy ścigania prowadzą działania wyjaśniające. PKN ORLEN jest w kontakcie z rodziną poszkodowanego pracownika ORLEN Ochrony".

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

RDC/PG/PA