Minęły cztery miesiące, a nadal nie rozpoczęła się naprawa dachu hali sportowej przy ul. Bartniczej w Warszawie. W lutym zerwał go silny wiatr. Mieszkańcy Targówka obawiają się, czy prace w ogóle się rozpoczną i czy uda się je zakończyć przed nowym rokiem szkolnym.
RDC
Wiceburmistrz dzielnicy, Jędrzej Kunowski uspokaja. - Mamy wyłonionego wykonawcę. Czekamy aż wejdzie na plac budowy, aby ten plac zrewitalizować. Jedynie w tej chwili jest wyłączony podjazd dla wózków. Po za tym szkoła funkcjonuje normalnie - mówi.
Wyłączone jest też jedno wejście do szkoły. Do września wszystko ma być już gotowe. 19 lutego przez Warszawę przeszła ogromna wichura. Na Mazowszu było wtedy blisko 4100 interwencji.