Sąd zdecydował. Sprawa składowiska odpadów w Kotuniu umorzona
02.10.2017 17:00
Aktualizacja: 14:19 15.08.2022
To koniec sprawy składowiska odpadów w Kotuniu pod Siedlcami. Sąd Rejonowy podtrzymał decyzję prokuratury o umorzeniu postępowania w sprawie działania na szkodę środowiska przez firmę MPK Ostrołęka.
RDC
Śledztwo prokuratora nie wykazało dowodów na zanieczyszczenie przyrody i obecność niebezpiecznych odpadów. Z tym nie zgadzają się okoliczni mieszkańcy, którzy złożyli zażalenie. Zapowiadają dalszą walkę. - Boimy się o środowisko i nasze zdrowie - mówią.
Sprawa zaczęła się w marcu 2015 roku. Wtedy mieszkańcy Kotunia zablokowali drogę prowadzącą na składowisko, gdzie codziennie wjeżdżało kilkadziesiąt ciężarówek z tysiącami ton śmieci niewiadomego pochodzenia.
Wysypisko należące do ostrołęckiej firmy powinno tymczasem być zamknięte wraz z końcem grudnia 2014 roku. Sprawa trafiła do prokuratury. Mieszkańcy zarzucają, że nie zostały przeprowadzone specjalistyczne badania zgromadzonych odpadów, a przez prawie trzy lata nie byli ponownie przesłuchiwani.