Miał postrzelić psa, bo ten zaatakował jego kury. 42-latek z Radomia z zarzutami

  • 08.05.2024 10:59

  • Aktualizacja: 16:42 08.05.2024

Miał postrzelić swojego psa z wiatrówki, a wcześniej bić go sztachetą. Agresję wywołało w nim to, że zwierzę zaatakowało kury. 42-latek z Radomia usłyszał zarzuty, grozi mu do 5 lat więzienia.

Policja zatrzymała 42-letniego mieszkańca Radomia. Mężczyzna miał bić sztachetą swojego psa i postrzelić go z wiatrówki. Jak się okazało, mężczyzna miał znęcać się nad zwierzęciem, bo pies złapał kurę i próbował ją wciągnąć do swojego kojca.

- Radomianin usłyszał już zarzuty - mówi Justyna Jaśkiewicz, rzeczniczka radomskiej policji . - Gróźb karalnych, które kierował do członków swojej rodziny oraz znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad psem. Mężczyzna oddał dwa strzały z wiatrówki, w tym jeden celny do psa na terenie swojej posesji, bo ten miał zaatakować jego kury - tłumaczy.  
   
Postrzelony pies przeżył, ale konieczna jest operacja. Z obawy o życie dwóch pozostałych zwierząt, które były na posesji, Fundacja „Morusek” - Odzyskać Nadzieję odebrała także je.

Za znęcanie się nad zwierzętami grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.  

Czytaj też: Chemiczny oprysk i zakaz wstępu do lasów. Chrabąszcze na celowniku leśników

 

Źródło:

RDC

Autor:

Wojciech Kowalczewski/PL