Przedłużony areszt dla podejrzanego o zabójstwo zakonnika i Ukrainki

  • 29.07.2022 11:01

  • Aktualizacja: 14:23 30.08.2022

Podejrzany o zabójstwo zakonnika w Siedlcach i Ukrainki w Sokołowie Podlaskim był poczytalny - wynika z opinii sądowo-psychiatrycznej. To jednak jeszcze nie koniec śledztwa w tej sprawie. Rafał J. spędzi w areszcie przynajmniej trzy miesiące.
Rafał J. jest podejrzany o zabójstwo siedleckiego zakonnika i Ukrainki w Sokołowie Podlaskim. Duchownego miał brutalnie pobić jesienią ubiegłego roku, w efekcie czego mężczyzna zmarł w szpitalu. Z kolei ciosy młotkiem Ukraińce podejrzany miał zadać w styczniu tego roku.

Śledztwo cały czas trwa, gromadzimy materiał dowodowy – mówi rzeczniczka prasowa prokuratury okręgowej w Siedlcach Krystyna Gołąbek. - Prokurator oczekuje teraz na opinię zakładu medycyny sądowej UJ dotyczącą identyfikacji narzędzi zbrodni użytych przeciwko Adamowi Ś. - tłumaczy.

Adam Ś. to zakonnik, którego podejrzany miał brutalnie pobić jesienią w siedleckim parku, w efekcie czego mężczyzna zmarł w szpitalu. Uwagę śledczych zwróciło podobieństwo obu spraw. Ekspertyzy kryminalistyczne dały podstawy do tego by sądzić, że zabójcą księdza i kobiety jest ta sama osoba.

Jak dowiedziało się Radio dla Ciebie, lista przestępstw, które zarzucane są Rafałowi J., jest dłuższa. Mężczyzna miał jeszcze próbować zabić kolegę z celi.

- Doszło do niego, gdy 23-latek przebywał w areszcie w związku z podejrzeniem o zabicie kobiety, a jeszcze przed zarzutami o zabójstwo księdza – wyjaśnia rzeczniczka prasowa prokuratury okręgowej w Siedlcach Krystyna Gołąbek. - Kilkukrotnie uderzył współosadzonego taboretem o metalowej konstrukcji. Tylko interwencja współosadzonego i funkcjonariuszy służby więziennej uchroniła pokrzywdzonego od dalej idących skutków - dodaje.

Tu też specjaliści nie dopatrzyli się jakichkolwiek wątpliwości co do stanu psychicznego mężczyzny.

Rafałowi J. grozi dożywocie.

Źródło:

RDC

Autor:

Beata Głozak/PL