Pożar na składowisku w Nowym Miszewie koło Płocka. Sprawa pod lupą prokuratury

  • 18.09.2023 11:46

  • Aktualizacja: 18:16 18.09.2023

Prokuratura zajmie się sprawą pożaru składowiska odpadów w Nowym Miszewie pod Płockiem. Ogień pojawił się tam wczoraj wieczorem, w akcji gaszenia brało udział 100 strażaków. To już drugi pożar, który wybuchł w tym miejscu w tym roku.

Będzie śledztwo w sprawie pożaru składowiska odpadów w Nowym Miszewie koło Płocka. Ogień pojawił się wczoraj wieczorem - drugi raz w ciągu kilku miesięcy.

- Aktualnie na miejscu trwają czynności pod nadzorem prokuratora. Następnie materiały wraz z wnioskiem o wszczęcie śledztwa zostaną przekazane do Prokuratury Rejonowej w Płocku - mówi Monika Jakubowska, rzecznik płockiej policji.
 

Drugi pożar na tym samym składowisku

Zgłoszenie o pożarze składowiska wpłynęło w niedzielę po godzinie 18:00. Pożarem objęta była część składowanych odpadów. W akcji gaszenia brało udział 20 zastępów straży pożarnej: państwowej, ochotniczej i zakładowej.

Na tę chwilę sytuacja jest opanowana. Podczas przybycia pierwszych zastępów na miejsce paliła się hałda o wymiarach 30 na 10 na 8 metrów – powiedział rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej mł. bryg. Edward Mysera.

Jak przyznał, pożar wybuchł na tym samym składowisku i objął tę samą stertę odpadów, co 27 lipca. W gaszeniu ognia brało wówczas udział 19 zastępów straży pożarnej. Nikt nie odniósł obrażeń. W sprawie zostało wszczęte śledztwo, które prowadzi obecnie Prokuratura Okręgowa w Płocku.

Czytaj też: Nielegalne wysypisko w Nowym Miszewie. Marszałek ma wyniki kontroli WIOŚ

Źródło:

RDC

Autor:

Agnieszka Pazdecka-Maruszak/PL