COVID-19. Szczepienia preparatem Johnson & Johnson mogą się opóźnić
W ciągu ostatnich kilkunastu dni Janssen zmniejszył dostawy o 450 tysięcy sztuk szczepionek do Polski. W konsekwencji część osób będzie miała przesunięte szczepienie bądź zaproponowaną inną szczepionkę - poinformował szef Kancelarii Premiera, pełnomocnik rządu ds. narodowego programu szczepień Michał Dworczyk.
KORONAWIRUS NA MAZOWSZU. ZOBACZ MAPĘ ZAKAŻEŃ
ZOBACZ MAPĘ PUNKTÓW SZCZEPIEŃ PRZECIW COVID-19 NA MAZOWSZU
Podczas poniedziałkowej konferencji pod KPRM Dworczyk przeprosił za trudności tych, którzy mieli przewidziane szczepienia szczepionką firmy Janssen. -
W ciągu ostatnich kilkunastu dni Janssen zmniejszył dostawy o 450 tysięcy sztuk szczepionek do Polski - w konsekwencji część osób będzie miała przesunięte szczepienie, bądź zaproponowaną inną szczepionkę - powiedział Dworczyk.
-
Niestety mimo upływy czasu dostawcy, producenci szczepionek cały czas mają problem z dotrzymaniem terminów i wielkości dostaw - podkreślił szef KPRM. Od 9 maja e-skierowanie na szczepienie przeciw COVID-19 ma wystawione każda osoba, która ukończyła 18 lat. Może zapisywać się na nie m.in. telefonicznie, wysyłając SMS, poprzez system e-Rejestracji, Internetowe Konto Pacjenta lub w punkcie szczepień.
Tylko szczepionka COVID-19 Vaccine Janssen jest jednodawkowa. Pozostałe wymagają powtórzenia szczepienia. Dla wszystkich przyjmujących drugą dawkę, od najbliższego poniedziałku odstęp między dawkami zostaje skrócony do 35 dni, czyli 5 tygodni. Wcześniej dla Comirnaty i COVID-19 Vaccine Moderna wynosił on 42 dni, a dla Vaxzevrii - 84 dni.
Paszporty covidoweDworczyk na poniedziałkowej konferencji prasowej w Warszawie był pytany o paszporty covidowe i o testy dla dzieci przy wyjeździe za granicę. -
Zwykle jest tak, że właśnie alternatywą dla szczepienia jest wykonany test albo zaświadczenie o przebyciu covid - odpowiedział Dworczyk.
Szef KPRM był też pytany o szczepienia osób niepełnosprawnych. -
W punktach szczepień powszechnych ta akcja ruszyła w zeszłym tygodniu. Mieliśmy sygnały, że było ileś nieporozumień polegających na tym, że osoby z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności zgłaszały się do punktów szczepień populacyjnych, czyli tych małych punktów, w których po prostu to (zaszczepienie ich - red.) jest niemożliwe. Natomiast cały czas jesteśmy (w tej sprawie - red.) w dialogu z organizacjami zrzeszającymi osoby niepełnosprawne i ich opiekunów - powiedział Dworczyk. Dodał, że na wtorek przedstawiciele rządu mają zaplanowane takie spotkanie.
Dworczyk był też dopytywany o dostawy szczepionki firmy Johnson & Johnson. Przyznał, że 450 tys. dawek tej szczepionki od 12 albo 13 dni nie dojechały do Polski. Dodał, że na ten tydzień nie jest też przewidziana dostawa szczepionek AstraZencki. -
Astra (
Zenca) jest takim partnerem, z którym trudno jest się umawiać na konkretne terminy - stwierdził.