Rody i Rodziny Mazowsza

Rody i rodziny Mazowsza: Sierakowscy z Waplewa Wielkiego

  • Piotr Szymon Łoś

  • 06.07.2019
  • 53 min 54 s

Krótki opis odcinka

Na parafialnym cmentarzu w Lubowidzu (pow. żuromiński, woj. mazowieckie) znajduje się piękna, choć mocno zniszczona kaplica grobowa Sierakowskich. W jej wnętrzu zachowały się epitafia: Kajetana Onufrego hr. Sierakowskiego (1753-1841) i jego drugiej żony Heleny z hr. Dzieduszyckich (starszej siostry słynnej Magdaleny hr. Morskiej z Zarzecza). Chociaż Sierakowscy byli właścicielami Lubowidza i kilku sąsiednich wsi, a w 1802 roku ufundowali, istniejący do dziś drewniany kościół św. Andrzeja, to jednak główną ich siedzibą było Waplewo Wielkie na Powiślu (ob. gm. Stary Targ, pow. sztumski, woj. pomorskie). Weszli w posiadanie tych dóbr w 1760 roku poprzez małżeństwo ich dziedziczki Marianny z Chrząstowskich 1º Bagniewskiej (zm. 1788) z Teodorem Sierakowskim (zm. 1787). Jedna z ich córek, Anna Teodora (1765-1792) została wydana za bardzo dalekiego kuzyna, wyżej wymienionego Kajetana Onufrego Sierakowskiego z Osieka koło Rypina i z tegoż Lubowidza, kasztelana słońskiego, starosty grodowego ziemi dobrzyńskiej, posła na Sejm Rzeczypospolitej (1831), posła na Sejm Wielki (1788-1792), senatora Królestwa Polskiego. Maciej Kraiński, kurator Muzeum Tradycji Szlacheckiej podkreśla, że Kajetan Sierakowski w swojej epoce był postacią znaną, zbliżoną do króla Stanisława Augusta i wielkim zwolennikiem zmian, które miała zapoczątkować Konstytucja 3 Maja 1971 roku. Waplewo Wielkie jako majątek, ale i rezydencja (przebudowa parku dworskiego za poradą braci Wacława i Sebastiana Sierakowskich) weszły w okres rozwoju. Pierwsza żona Kajetana, Anna Teodora zostawiła mu w spadku dobra osieckie koło Rypina, gdzie osiadł on w ostatnich latach życia. Jak się później okazało, posiadanie tego majątku dla Sierakowskich, walczących o podtrzymanie polskości na Powiślu, stało się niemal zbawienne. Już w historii syna Kajetana, Antoniego Sierakowskiego (1783-1842), który jeszcze za życia ojca przejął klucz waplewski, kwestia polskości wyraźnie nabrała znaczenia. Poza licznymi funkcjami społeczno-politycznymi, jakie pełnił, zadbał o oświatę, budując w Waplewie szkołę, w której oprócz języka niemieckiego (zabór pruski), uczono języka polskiego. Antoni był też tą osobą, która Sierakowskich ponownie zbliżyła nieco do regionu Mazowsza, wraz z ziemią dobrzyńską. Jego żonami były bowiem kolejno dwie siostry Zboińskie: Honorata i Antonina, córki Franciszka Zboińskiego, kasztelana płockiego i wojewody Królestwa Polskiego. Warto dodać też, iż oba mariaże Antoniego, jak i jego dzieci: Heleny z Adolfem Husarzewskim oraz syna Alfonsa (1816-1886) z Marią z Sołtanów bardzo wzmocniły pozycję Sierakowskich w środowisku polskiej arystokracji, do której w znaczeniu formalnym należeli od 1775 roku (przyznanie tytułu hrabiowskiego). Za czasów Alfonsa Sierakowskiego w Waplewie nastąpiły liczne zmiany gospodarcze (hodowla owiec, nowe, murowane budynki gospodarcze), zaś dom zapełnił się wieloma wybitnymi dziełami sztuki, szczególnie malarstwa europejskiego i polskiego. Ponadto, obok parku wystawili kaplicę grobową. Kolejną dobrą koligację rodzinną rozpoczął syn Alfonsa, Adam Sierakowski (1846-1912), biorąc za żonę Marię z hr. Potockich z Krzeszowic pod Krakowem. Ona pochodziła z Galicji, więc tego krakowskiego klimatu nieco w Waplewie zaprowadziła - przyznaje Maciej Kraiński, gość programu. Adam Sierakowski był następnym dobrym gospodarzem w majątku, otwartym również na sprawy społeczne (budowa szkoły dla dzieci polskich), ale znany był też jako archeolog, podróżnik, historyk, który stworzył w tym miejscu ośrodek polskiego życia społecznego i kulturalnego na Pomorzu (goście: J. I. Kraszewski, J. Matejko, S. Tarnowski, M. E. Andriolli i in.). Spośród trojga dzieci Adama i Marii z Potockich, na pierwszy plan wybija się wybitna i zarazem tragiczna postać ich syna Stanisława Sierakowskiego (1881-1939). Od szkolnych lat był on wprowadzony w sprawy polityczne, społeczne i patriotyczne. Po objęciu majątku w 1909 roku kontynuował gospodarowanie w nim, zaś po śmierci brata w 1920 roku scalił niektóre folwarki. Niemniej, był to już czas, gdy na postawę życiową Stanisława wpływały losy polskiego Powiśla. Został kierownikiem działań przygotowujących plebiscyt narodowy na Warmii, w którym ludność miała się opowiedzieć się, w granicach jakiego państwa chce mieszkać: Polski czy Niemiec. Mimo pomocy wielu środowisk, szerokiej akcji propagandowej, jak wiadomo - Polska ten plebiscyt przegrała; nawet Waplewo opowiedziało się za Niemcami - podkreśla Maciej Kraiński. Od roku 1922 do 1933 roku Sierakowski był prezesem Związku Polaków w Niemczech, prowadząc rozliczne działania, narażając siebie na niemieckie szykany, a majątek swój na straty. W podtrzymywaniu polskości na Powiślu sekundowała mu żona Helena z ks. Lubomirskich z Przeworska, która doprowadziła do tego, że w 40 niemieckich szkołach uczono języka polskiego, tworzyła też nowe placówki wychowawcze. Niestety - opowiadał w audycji Maciej Kraiński - ta walka o polskość przysłoniła mu instynkt samozachowawczy; można by rzec, że Stanisław Sierakowski "zatracił się" w polskości, idei walki o nią oddał siebie całego. Zadłużenie w banku niemieckim rosło, a majątek słabł. Wykorzystując tę sytuację, Niemcy część waplewskich dóbr skonfiskowali w ramach zadłużenia, a resztę wystawili na sprzedaż. Zostawiając 15 ha ziemi oraz ośrodek pałacowo-parkowy, a liczne szykany spowodowały konieczność opuszczenia przez Sierakowskich Powiśla. Osiedli we wcześniej wspomnianym Osieku koło Rypina. Pozostałą część majątku ziemskiego w Waplewie Wielki, prawdopodobnie z pomocą kredytową rządu polskiego, kupił przedstawiciel innej rodziny zasłużonej na polu walki o polskość - Kazimierz Donimirski, przekazując gospodarowanie w ręce swego syna Zbigniewa Donimirskigo. Z tak "paskudną" przeszłością we wrześniu 1939 roku, po napaści III Rzeszy na Polskę, Sierakowscy nie mogli liczyć na pobłażliwość okupanta. Radzono Stanisławowi Sierakowskiemu ucieczkę, ale on - za namową rodziny - przeniósł się jedynie do Łapinóżka, w którym gospodarował jego zięć Tadeusz Gniazdowski. W ramach planu wyniszczenia polskiej inteligencji, ziemianie dwóch powiatów: lipnowskiego i rypińskiego zostali aresztowani i osadzeni w Rypinie w budynku tzw. Selbstschutzu, gdzie prawdopodobnie wszyscy zostali rozstrzelani: Stanisław i Helena Sierakowscy oraz Tadeusz i Teresa (będąca w ciąży) Gniazdowscy. Miejsca ich pochówku nie poznano nigdy. Historia zamordowania przedstawicieli rodzin Sierakowskich i Gniazdowskich, obok historii wojewody poznańskiego Wacława Bnińskiego i wypadków wielkopolskich z początku wojny, męczeństwa bł. Stanisława Starowieyskiego czy mordu Pary Młodej wraz z gośćmi na weselu Horodyńskich w Zbydniowie, należy do najtragiczniejszych przykładów losów polskiej inteligencji ziemiańskiej w czasie II wojny św. Pozostałe dzieci Stanisława i Heleny z Lubomirskich Sierakowskich przeżyły wojnę. Potomkowie ostatniego właściciela Waplewa z tej rodziny mieszkają za granicą, zaś w kraju jest wnuczka Stanisława (córka Andrzeja i Zofii z Herburtów), Izabela z Sierakowskich Bohdanowa Tomaszewska, kustosz rodzinnej pamięci, bliska współpracowniczka i darczyńca Muzeum Tradycji Szlacheckich w Waplewie Wielkim. W audycji udział wziął Maciej Kraiński, kurator Muzeum Tradycji Szlacheckiej w Waplewie Wielkim (Oddział Muzeum Narodowego w Gdańsku), zaś podczas jej przygotowania wsparciem służyli Dobromiła Rzyska-Laube (Muzeum w Waplewie) oraz dr Maciej Rydel (wiceprezes Polskiego Towarzystwa Ziemiańskiego). Lit: M. Kraiński, "Panowie na Waplewie", Waplewo Wielkie 2010; A. Rey Konstantowa Potocka, "Przez góry, przez lasy... Wspomnienia", Łomianki 2011; H. Donimirska-Szyrmerowa, "Był taki świat...", Warszawa 2003; P. Gałkowski, "Ziemianie i ich własność w Ziemi Dobrzyńskiej w latach 1918-1947", Rypin 1999; M. Kraiński, D. Rzyska-Laube, "Rozproszona Kolekcja Sierakowskich", "Prowincja", nr 4 (10), Sztum 2012; S. Górzyński, "Arystokracja polska w Galicji", Warszawa 2009 i in. [gallery ids="289543,289544,289545,289546,289547,289548,289549,289550,289551,289552,289553,289554,289555,289556,289557,289558,289559,289560,289561,289562,289563,289564,289566,289567,289568,289569,289570,289571,289572,289573,289574,289575,289576,289577,289565"]

Opis odcinka

Na parafialnym cmentarzu w Lubowidzu (pow. żuromiński, woj. mazowieckie) znajduje się piękna, choć mocno zniszczona kaplica grobowa Sierakowskich. W jej wnętrzu zachowały się epitafia: Kajetana Onufrego hr. Sierakowskiego (1753-1841) i jego drugiej żony Heleny z hr. Dzieduszyckich (starszej siostry słynnej Magdaleny hr. Morskiej z Zarzecza). Chociaż Sierakowscy byli właścicielami Lubowidza i kilku sąsiednich wsi, a w 1802 roku ufundowali, istniejący do dziś drewniany kościół św. Andrzeja, to jednak główną ich siedzibą było Waplewo Wielkie na Powiślu (ob. gm. Stary Targ, pow. sztumski, woj. pomorskie). Weszli w posiadanie tych dóbr w 1760 roku poprzez małżeństwo ich dziedziczki Marianny z Chrząstowskich 1º Bagniewskiej (zm. 1788) z Teodorem Sierakowskim (zm. 1787). Jedna z ich córek, Anna Teodora (1765-1792) została wydana za bardzo dalekiego kuzyna, wyżej wymienionego Kajetana Onufrego Sierakowskiego z Osieka koło Rypina i z tegoż Lubowidza, kasztelana słońskiego, starosty grodowego ziemi dobrzyńskiej, posła na Sejm Rzeczypospolitej (1831), posła na Sejm Wielki (1788-1792), senatora Królestwa Polskiego. Maciej Kraiński, kurator Muzeum Tradycji Szlacheckiej podkreśla, że Kajetan Sierakowski w swojej epoce był postacią znaną, zbliżoną do króla Stanisława Augusta i wielkim zwolennikiem zmian, które miała zapoczątkować Konstytucja 3 Maja 1971 roku. Waplewo Wielkie jako majątek, ale i rezydencja (przebudowa parku dworskiego za poradą braci Wacława i Sebastiana Sierakowskich) weszły w okres rozwoju. Pierwsza żona Kajetana, Anna Teodora zostawiła mu w spadku dobra osieckie koło Rypina, gdzie osiadł on w ostatnich latach życia. Jak się później okazało, posiadanie tego majątku dla Sierakowskich, walczących o podtrzymanie polskości na Powiślu, stało się niemal zbawienne. Już w historii syna Kajetana, Antoniego Sierakowskiego (1783-1842), który jeszcze za życia ojca przejął klucz waplewski, kwestia polskości wyraźnie nabrała znaczenia. Poza licznymi funkcjami społeczno-politycznymi, jakie pełnił, zadbał o oświatę, budując w Waplewie szkołę, w której oprócz języka niemieckiego (zabór pruski), uczono języka polskiego. Antoni był też tą osobą, która Sierakowskich ponownie zbliżyła nieco do regionu Mazowsza, wraz z ziemią dobrzyńską. Jego żonami były bowiem kolejno dwie siostry Zboińskie: Honorata i Antonina, córki Franciszka Zboińskiego, kasztelana płockiego i wojewody Królestwa Polskiego. Warto dodać też, iż oba mariaże Antoniego, jak i jego dzieci: Heleny z Adolfem Husarzewskim oraz syna Alfonsa (1816-1886) z Marią z Sołtanów bardzo wzmocniły pozycję Sierakowskich w środowisku polskiej arystokracji, do której w znaczeniu formalnym należeli od 1775 roku (przyznanie tytułu hrabiowskiego). Za czasów Alfonsa Sierakowskiego w Waplewie nastąpiły liczne zmiany gospodarcze (hodowla owiec, nowe, murowane budynki gospodarcze), zaś dom zapełnił się wieloma wybitnymi dziełami sztuki, szczególnie malarstwa europejskiego i polskiego. Ponadto, obok parku wystawili kaplicę grobową. Kolejną dobrą koligację rodzinną rozpoczął syn Alfonsa, Adam Sierakowski (1846-1912), biorąc za żonę Marię z hr. Potockich z Krzeszowic pod Krakowem. Ona pochodziła z Galicji, więc tego krakowskiego klimatu nieco w Waplewie zaprowadziła - przyznaje Maciej Kraiński, gość programu. Adam Sierakowski był następnym dobrym gospodarzem w majątku, otwartym również na sprawy społeczne (budowa szkoły dla dzieci polskich), ale znany był też jako archeolog, podróżnik, historyk, który stworzył w tym miejscu ośrodek polskiego życia społecznego i kulturalnego na Pomorzu (goście: J. I. Kraszewski, J. Matejko, S. Tarnowski, M. E. Andriolli i in.). Spośród trojga dzieci Adama i Marii z Potockich, na pierwszy plan wybija się wybitna i zarazem tragiczna postać ich syna Stanisława Sierakowskiego (1881-1939). Od szkolnych lat był on wprowadzony w sprawy polityczne, społeczne i patriotyczne. Po objęciu majątku w 1909 roku kontynuował gospodarowanie w nim, zaś po śmierci brata w 1920 roku scalił niektóre folwarki. Niemniej, był to już czas, gdy na postawę życiową Stanisława wpływały losy polskiego Powiśla. Został kierownikiem działań przygotowujących plebiscyt narodowy na Warmii, w którym ludność miała się opowiedzieć się, w granicach jakiego państwa chce mieszkać: Polski czy Niemiec. Mimo pomocy wielu środowisk, szerokiej akcji propagandowej, jak wiadomo - Polska ten plebiscyt przegrała; nawet Waplewo opowiedziało się za Niemcami - podkreśla Maciej Kraiński. Od roku 1922 do 1933 roku Sierakowski był prezesem Związku Polaków w Niemczech, prowadząc rozliczne działania, narażając siebie na niemieckie szykany, a majątek swój na straty. W podtrzymywaniu polskości na Powiślu sekundowała mu żona Helena z ks. Lubomirskich z Przeworska, która doprowadziła do tego, że w 40 niemieckich szkołach uczono języka polskiego, tworzyła też nowe placówki wychowawcze. Niestety - opowiadał w audycji Maciej Kraiński - ta walka o polskość przysłoniła mu instynkt samozachowawczy; można by rzec, że Stanisław Sierakowski "zatracił się" w polskości, idei walki o nią oddał siebie całego. Zadłużenie w banku niemieckim rosło, a majątek słabł. Wykorzystując tę sytuację, Niemcy część waplewskich dóbr skonfiskowali w ramach zadłużenia, a resztę wystawili na sprzedaż. Zostawiając 15 ha ziemi oraz ośrodek pałacowo-parkowy, a liczne szykany spowodowały konieczność opuszczenia przez Sierakowskich Powiśla. Osiedli we wcześniej wspomnianym Osieku koło Rypina. Pozostałą część majątku ziemskiego w Waplewie Wielki, prawdopodobnie z pomocą kredytową rządu polskiego, kupił przedstawiciel innej rodziny zasłużonej na polu walki o polskość - Kazimierz Donimirski, przekazując gospodarowanie w ręce swego syna Zbigniewa Donimirskigo. Z tak "paskudną" przeszłością we wrześniu 1939 roku, po napaści III Rzeszy na Polskę, Sierakowscy nie mogli liczyć na pobłażliwość okupanta. Radzono Stanisławowi Sierakowskiemu ucieczkę, ale on - za namową rodziny - przeniósł się jedynie do Łapinóżka, w którym gospodarował jego zięć Tadeusz Gniazdowski. W ramach planu wyniszczenia polskiej inteligencji, ziemianie dwóch powiatów: lipnowskiego i rypińskiego zostali aresztowani i osadzeni w Rypinie w budynku tzw. Selbstschutzu, gdzie prawdopodobnie wszyscy zostali rozstrzelani: Stanisław i Helena Sierakowscy oraz Tadeusz i Teresa (będąca w ciąży) Gniazdowscy. Miejsca ich pochówku nie poznano nigdy. Historia zamordowania przedstawicieli rodzin Sierakowskich i Gniazdowskich, obok historii wojewody poznańskiego Wacława Bnińskiego i wypadków wielkopolskich z początku wojny, męczeństwa bł. Stanisława Starowieyskiego czy mordu Pary Młodej wraz z gośćmi na weselu Horodyńskich w Zbydniowie, należy do najtragiczniejszych przykładów losów polskiej inteligencji ziemiańskiej w czasie II wojny św. Pozostałe dzieci Stanisława i Heleny z Lubomirskich Sierakowskich przeżyły wojnę. Potomkowie ostatniego właściciela Waplewa z tej rodziny mieszkają za granicą, zaś w kraju jest wnuczka Stanisława (córka Andrzeja i Zofii z Herburtów), Izabela z Sierakowskich Bohdanowa Tomaszewska, kustosz rodzinnej pamięci, bliska współpracowniczka i darczyńca Muzeum Tradycji Szlacheckich w Waplewie Wielkim. W audycji udział wziął Maciej Kraiński, kurator Muzeum Tradycji Szlacheckiej w Waplewie Wielkim (Oddział Muzeum Narodowego w Gdańsku), zaś podczas jej przygotowania wsparciem służyli Dobromiła Rzyska-Laube (Muzeum w Waplewie) oraz dr Maciej Rydel (wiceprezes Polskiego Towarzystwa Ziemiańskiego). Lit: M. Kraiński, "Panowie na Waplewie", Waplewo Wielkie 2010; A. Rey Konstantowa Potocka, "Przez góry, przez lasy... Wspomnienia", Łomianki 2011; H. Donimirska-Szyrmerowa, "Był taki świat...", Warszawa 2003; P. Gałkowski, "Ziemianie i ich własność w Ziemi Dobrzyńskiej w latach 1918-1947", Rypin 1999; M. Kraiński, D. Rzyska-Laube, "Rozproszona Kolekcja Sierakowskich", "Prowincja", nr 4 (10), Sztum 2012; S. Górzyński, "Arystokracja polska w Galicji", Warszawa 2009 i in. [gallery ids="289543,289544,289545,289546,289547,289548,289549,289550,289551,289552,289553,289554,289555,289556,289557,289558,289559,289560,289561,289562,289563,289564,289566,289567,289568,289569,289570,289571,289572,289573,289574,289575,289576,289577,289565"]

Kategorie:

OGÓLNY OPIS PODCASTU

Rody i Rodziny Mazowsza

Mamy w Polsce i na Mazowszu całą mozaikę rodzin. Są rody wielkie, możne i zasłużone, które przez wieki miały znaczenie polityczne, wsławiały się mecenatem kulturalnym i szeroką działalnością filantropijną. O wszystkich tych rodach staramy się mówić w tej audycji, najczęściej z udziałem ich członków lub z pomocą historyków.

Odcinki podcastu (482)

  • Deskurowie z Sancygniowa, cz. 2

    • 01.04.2024

    • 41 min 38 s

  • Deskurowie z Sancygniowa, cz. 1

    • 30.03.2024

    • 49 min 27 s

  • Śladami Zamoyskich po Mazowszu i Podlasiu

    • 23.03.2024

    • 50 min 26 s

  • Raczyńscy z Zawałowa

    • 09.03.2024

    • 47 min 07 s

  • Rzepeccy z Polichna i ze Lwowa

    • 02.03.2024

    • 51 min 30 s

  • Sługoccy z Iwonicza

    • 24.02.2024

    • 50 min 15 s

  • Zanowie z Dukszt, cz. 2

    • 17.02.2024

    • 49 min 43 s

  • 03.02.2024

    • 03.02.2024

    • 49 min 05 s

  • Czartoryscy z Pełkiń

    • 27.01.2024

    • 50 min 25 s

  • Zanowie z Dukszt, cz. 1

    • 20.01.2024

    • 51 min 31 s

1
2
3
...
47
48
49