Medycy z Ukrainy szukają pracy w Polsce. Zainteresowanie jest ogromne. - Od początku wojny zgłosiło się już do nas 150 osób - powiedziała w audycji "Jest sprawa" w Radiu dla Ciebie prezes Centrum Medycznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego Justyna Mieszalska.
RDC
Instytucja prowadzi uproszczoną procedurę zatrudnienia dla wykonujących zawody medyczne. - Jest ogromne zainteresowanie, ponieważ pośród osób, które przybyły z Ukrainy od początku inwazji, jest spora rzesza kobiet z wykształceniem medycznym - przekazała w RDC Justyna Mieszalska - prezes Centrum Medycznego WUM.
- W Polsce potrzebujemy rąk do pracy - dodała Mieszalska. - To są pielęgniarki, farmaceutki, stomatolodzy, lekarki. To są osoby, których nasz rynek pracy bardzo potrzebuje - podkreśliła.
Bariera językowa
W wielu przypadkach problemem jest bariera językowa. Tutaj jednak uchodźcy też mogą dostać wsparcie. - W ciągu jednego, czy dwóch miesięcy, ten problem nie zostanie rozwiązany, mimo, że Polska wyszła z ogromną inicjatywą by pomóc tym ludziom, w postaci bezpłatnych kursów języka polskiego - wskazała Mieszalska.
Z kolei psycholog społeczny Aleksandra Passendorfer wskazała, że oprócz nauki języka, powinniśmy nawzajem uczyć się swoich kultur.