Warszawa. Pierwszy skład przejechał bemowskim odcinkiem metra

  • 24.03.2022 15:40

  • Aktualizacja: 14:20 30.08.2022

Pierwszy pociąg z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim i dziennikarzami na pokładzie, w tym z reporterem Radia dla Ciebie Adrianem Pieczką, przejechał nowym bemowskim odcinkiem drugiej linii metra dziś przed południem. Odwiedził też dwie nowe stacje: Ulrychów i Bemowo.
Stacje są już praktycznie wykończone. Cieszą oko jasnozielonym kolorem i metalowymi elementami ścian i sufitów. Sprawdziliśmy, jak przebiegła pierwsza jazda testowa.

Stacja Ulrychów jest w kolorach niebiesko-zielonym, na stropie położone są kasetony akustyczne w kolorze miedzi. Niemal równo dwa lata po otwarciu wolskiego odcinka metro połączyło się z Bemowem.

- Wielkimi krokami zbliżamy się do zakończenia prac i otwarcia bemowskiego odcinka metra - powiedział prezydent Warszawy. - Miejmy nadzieję, że pociągi będą mogły ruszyć na dwie nowe stacje już w lipcu, a kto wie, może odrobinę wcześniej. Byliśmy pierwszymi, którzy odbyli pierwszą jazdę testową po nowej trasie. Stacje są już właściwie gotowe - dodał.

- To najkrótszy budowany odcinek nowej linii metra. Dwie stacje, jedna na Woli na wysokości centrum handlowego, druga naprzeciwko bemowskiego ratusza. Blisko jeden kilometr, wartość kontraktu to 900 milionów - powiedział rzecznik prasowy wykonawcy Gullermark Bartosz Sawicki.

[/video]

Trudna końcówka prac na Bródnie

Równolegle na II linii metra powstaje odcinek bródnowski. - Tam jesteśmy na ostatnim etapie prac. Termin zakończenia kontraktu to sierpień. Robimy wszystko, żeby ten termin został dotrzymany. Być może uda nam się rozpocząć wcześniej etap odbiorów i testowania - przekazał rzecznik Gullermark.

Jak zaznaczył, tam sytuacja jest duża trudniejsza. - Na odcinku bródnowskim jest stacja C21 Bródno, która jest największą stacją budowaną na II linii metra. Ma prawie kilometr. Dodatkowo do odtworzenia są prace drogowe, a w ostatnich tygodniach ceny asfaltu wzrosły od 80 do 130 procent. Zależy od dnia. To jest absolutnie nieprzewidywalne. Podwykonawcy nie chcą kontraktować robót, bo nie są w stanie zapewnić ani materiałów, ani swojej oferty - wyjaśnił.

Miliardowy projekt

Prezydent Warszawy przypomniał, że inwestycja jest częścią projektu finansowanego z Unii Europejskiej. Wartość całego projektu to 3,5 mld złotych, z czego z UE udało się pozyskać prawie 2 miliardy. - To dowód na to, jak te pieniądze unijne są potrzebne do tego, żeby Warszawa i inne miasta mogły się rozwijać - podkreślił Trzaskowski.

- Mam nadzieję, że rządzący będą wspierać budowę III linii metra. Bo to metro nie służy tylko warszawiakom, ale wszystkim Polakom. Przecież jesteśmy w stolicy. W każdym państwie, które znam, albo pieniądze rządowe, albo unijne wspierają tego typu przedsięwzięcia - podsumował.

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

Adrian Pieczka/PA