Były burmistrz Ursynowa przedstawił obietnice wyborcze na konferencji, którą zatytułował "Warszawa równych szans". Przekonywał, że budżet stolicy jest "z każdym rokiem coraz większy", a w mieście jest nadal wiele dysproporcji i nierówności.

Z myślą o seniorach

- Uważam, że to musi się zmienić, Warszawa musi równo dzielić ten swój sukces - powiedział Guział.

Kandydat na prezydenta Warszawy zaprezentował dodatek dla seniorów, którzy żyją w ubóstwie, utrzymują się za mniej niż średnia emerytura. Jak oszacował Piotr Guział, dodatek trafiłby do około 100 tysięcy mieszkańców Warszawy i kosztował miasto około 700 milionów złotych. Seniorzy mogliby liczyć na dodatek w wysokości od 300 do tysiąca złotych.

Piotr Guział przedstawił też pomysł stworzenia, w porozumieniu z uczelniami wyższymi, 50 tysięcy dodatkowych miejsc w akademikach w ciągu pięciu lat. Kolejna obietnica dotyczy mieszkańców lokali komunalnych ogrzewanych na prąd. Samorządowiec chciałby, by w okresie grzewczym te osoby płaciły stawkę ryczałtową, a resztę dopłacałoby miasto.

...i niepełnosprawnych

Kandydat stwierdził, że jeśli zostanie prezydentem Warszawy, to miasto wesprze też finansowo rodziny osób niepełnosprawnych, które miałyby otrzymać tysiąc złotych miesięcznie, a także kobiety w ciąży, do których co miesiąc przez 9 miesięcy miałoby trafiać 500 złotych.