23 zabitych i 28 rannych. Rosyjskie wojska ostrzelały kolumnę cywilów pod Zaporożem

  • 30.09.2022 12:16

  • Aktualizacja: 14:33 30.09.2022

Rosyjskie wojska ostrzelały kolumnę cywilnych samochodów na obrzeżach Zaporoża na południu Ukrainy; zginęło co najmniej 23 osób, a 28 zostało rannych - poinformował w piątek szef władz obwodu zaporoskiego Ołeksandr Staruch. Piątek to 219. dzień wojny w Ukrainie.

"Ludzie oczekiwali w kolejce na wyjazd na terytoria tymczasowo okupowane żeby zabrać stamtąd swoich bliskich i dostarczyć pomoc humanitarną" - powiadomił Staruch na Telegramie. (https://t.me/s/starukhofficial)

Doniesienia o ataku na ludność cywilną przekazały również lokalne media.

"Na miejscu pracują ratownicy, medycy i inne właściwe służby" - dodał gubernator.

Siły agresora zintensyfikowały w ostatnich dniach ostrzały celów cywilnych w Zaporożu. 24 września regionalne władze oznajmiły, że pod gruzami zniszczonego budynku mieszkalnego zginęła jedna osoba, a siedem zostało rannych. 

Ostrzał prawie 50 miast

Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że w ciągu minionej doby Rosjanie ostrzelali prawie 50 miast i wsi na Ukrainie. Pociski spadły między innymi na Bachmut, Słowiańsk, Krzywy Róg i Mikołajów.    

Jak poinformował rzecznik Sztabu Generalnego Ołeksandr Sztupun, najeźdźcy ostatniej doby przeprowadzili 5 ataków rakietowych i 11 nalotów, a także ponad 100 ataków artyleryjskich na obiekty wojskowe i cywilne na Ukrainie. Sztupun dodał, że Rosjanie koncentrują się na pełnym zajęciu obwodu donieckiego i utrzymaniu okupacji dotychczas zajętych terenów. Jak mówił, na Białorusi rozpoczęła się inspekcja systemu radiotechnicznego zabezpieczenia sieci lotnisk, co może pośrednio wskazywać, że wróg będzie wykorzystywał białoruskie lotniska do atakowania Ukrainy.      

Ołeksandr Szupun powiedział, że najeźdźcy zmuszają mieszkańców okupowanych terytoriów do przyjmowania obywatelstwa i paszportów Federacji Rosyjskiej. W Mariupolu na przykład grożą pracownikom placówek oświatowych zwolnieniem w przypadku odmowy wymiany paszportu na rosyjski. Z kolei we wsi Tokariwka w obwodzie chersońskim Rosjanie ostrzegli mieszkańców, że jeśli do 1 października nie wymienią dokumentów, to zostaną eksmitowali z domów i deportowani.      Rzecznik Sztabu Generalnego poinformował także, że w ciągu ostatnich kilku dni zginęło co najmniej 190 rosyjskich żołnierzy, zniszczono też sprzęt najeźdźców, w tym jeden system rakietowy S-300. Zestrzelonych zostało 7 dronów, a także jeden śmigłowiec Mi-8 i samolot szturmowy Su-25. Ukraińskie lotnictwo ostatniej doby dokonało 29 uderzeń powietrznych.

Reakcja na pseudoreferenda

Rada Bezpieczeństwa ONZ będzie głosować dziś w sprawie przyjęcia rezolucji potępiającej pseudoreferenda, które Rosja przeprowadziła na okupowanych przez siebie ukraińskich terytoriach. Dotyczyły one przyłączenia części obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego do Rosji.      O planowanym głosowaniu na forum Rady poinformowała Francja, która obecnie przewodniczy jej pracom. Szczegóły rezolucji przygotowanej przez Stany Zjednoczone i Albanię nie są znane. Wiadomo, że nie ma szans na to, aby została przyjęta, gdyż Rosja dysponuje w Radzie Bezpieczeństwa prawem weta. Dokument może jednak zostać odczytany przed Zgromadzeniem Ogólnym.

Prezydent Wołodymyr Zełenski zwracając się do obywateli Federacji Rosyjskiej podkreślił, że ich kraj znajdzie się w katastrofalnej sytuacji, którą Kreml sprowadził na okupowane terytorium Ukrainy.

 - Rosja zrówna się z tak zwanymi Doniecką i Ługańską Republikami Ludowymi i ostatecznie zniszczy instytucje normalnego państwa, które jeszcze w tym kraju pozostały" - stwierdził ukraiński przywódca. Dodał, że okupant zapełnia zajęte terytorium Ukrainy grobami, ale coraz więcej grobów znajduje się na terytorium samej Rosji. "Okupant zakłada katownie i wypełni nimi całe terytorium Rosji. Tylko tak będą teraz działać rosyjska policja i rosyjskie służby specjalne. Prawo w Rosji zostało zniszczone. A ci, którzy przywieźli z Rosji śmierć, zastraszanie i gwałty, zabiorą je do domu - podkreślił.

Według Wołodymyra Zełenskiego ceną za to, że jedna osoba w Rosji chce kontynuować tę wojnę, będzie zniszczenie gospodarki Federacji Rosyjskiej, niemożliwość godnego życia i brak szacunku dla ludzkich wartości. - Nadal można to zatrzymać. Ale najpierw trzeba powstrzymać tego, który bardziej pragnie wojny niż życia. Waszego życia, obywatele Rosji - powiedział prezydent Ukrainy.

Czytaj też:  Ukraińcy odpierają szturmy. Rosjanie zrzucają kolejne rakiety na dzielnice mieszkalne

Źródło:

PAP

Autor:

fp

Kategorie: