Jedna osoba zginęła a cztery zostały ranne w wypadku, do którego doszło we wtorek po południu na trasie S8 w Warszawie. Między węzłami Lazurowa a Prymasa Tysiąclecia zderzyły się cztery samochody, jeden z nich zapalił się. Trasa w kierunku w Poznania była zablokowana przez kilka godzin.
6
RDC/PAP
Do śmiertelnego wypadku na trasie S8 w Warszawie doszło we wtorek przed godziną 14:00. Między węzłami Lazurowa a Prymasa Tysiąclecia zderzyły się cztery samochody - trzy osobowe i ciężarówka, której naczepa uległa spaleniu.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że w TIRrze jadącym w kierunku Poznania pękła opona, przez co zjechał on w lewo przygniatając samochód osobowy do bariery - poinformował nadkom. Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Ciężarówka następnie uderzyła w barierę, której elementy spadły na dwa samochody jadące w kierunku Białegostoku. - W efekcie samochód ciężarowy się przewrócił i zapalił - dodał Marczak. Wskutek wypadku zginął kierowca ciężarówki, a cztery osoby zostały ranne.
Po 14:00 udało się ugasić pożar. Asp. szt. Łukasz Płaskociński z warszawskiej straży pożarnej powiedział, że najprawdopodobniej w wyniku przewrócenia się TIR-a doszło do rozerwania zbiornika z paliwem, przez co samochód stanął w płomieniach. Ciężarówka przewoziła drewno.
Trasa S8 w kierunku Poznania była zablokowana przez kilka godzin. Duże utrudnienia były także w kierunku Marek - przejezdny był tylko jeden pas. Ruch kierowany był na objazd przez Al. Prymasa Tysiąclecia oraz ulicą Lazurową.