Narkotyki w piorącej pralce. Zatrzymanemu grozi 10 lat więzienia

  • 06.04.2022 08:25

  • Aktualizacja: 06:04 26.07.2022

Policjanci z warszawskiej Woli zatrzymali 32-latka podejrzanego o posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Podczas przeszukania znaleźli 350 gramów marihuany. Torebki foliowe z suszem były pomiędzy ubraniami we włączonej pralce.
Rzeczniczka wolskiej policji przekazała, że policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu operacyjnie ustalili, że w jednym z lokali na Włochach mężczyzna może posiadać narkotyki znacznej ilości. - Policjanci wiedzieli, że jest on w mieszkaniu - poinformowała rzeczniczka wolskiej policji komisarz Marta Sulowska.

Torebki z suszem w pralce

Pomimo wielokrotnego pukania do drzwi, nikt ich nie otwierał. Podejrzewany zrobił to dopiero wtedy, gdy policjanci wezwali Straż Pożarną. - Od razu oświadczył śledczym, że w lokalu nie posiada zabronionych prawem substancji - relacjonowała. W trakcie przeszukania okazało się, że kłamał. - W łazience w uruchomionej pralce operacyjni ujawnili opakowania foliowe z suszem roślinnym, które wystawały pomiędzy piorącymi się ubraniami - podała.

Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad dwa tysiące złotych w gotówce na poczet przyszłych kar i grzywien.

Był poszukiwany

- 32-latek został zatrzymany. Śledczy zgromadzili materiał dowodowy i przekazali zabezpieczony susz roślinny do dalszych badań - dodała Marta Sulowska. Okazało się, że to mężczyzna znany organom ścigania, był notowany i poszukiwany.

W Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Ochota usłyszał on zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających w ilości niemalże 350 gramów. - Prokurator skierował wniosek do sądu o zastosowanie wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Aleksandra Skrzyniarz.

- Sąd przychylił się do wniosku Prokuratora i zdecydował o dwumiesięcznym tymczasowym areszcie - dodała prokurator. Za zarzucany mu czyn może grozić do 10 lat więzienia.

Źródło:

PAP

Autor:

PG