Zalane piwnice i garaże, powalone drzewa czy zerwana linia energetyczna – to skutki nocnej burzy, która przeszła nad północno-zachodnim Mazowszem.

Ponad trzy tysiące odbiorców nie ma prąd: ponad dwa tysiące w powiecie mławskim, 450 w powiecie płockim (Brwilno i okolice) oraz około 400 w powiecie ciechanowskim.

– Łącznie na terenie powiatu mławskiego straż interweniowała 26 razy. Były to głównie zalane piwnice i garaże (15), zalane ulice (4) i powalone drzewa (6). Była też zerwana linia energetyczna w gminie Dzierzgowo w miejscowości Zawady – podaje Mariusz Gajewski z mławskiej straży pożarnej.

W powiecie ciechanowskim zaś do tej pory odnotowano osiem interwencji – głównie były o powalone drzewa i zalane piwnice.

Jak poinformowała nas Energa, na razie nie wiadomo, kiedy awarie zostaną usunięte. Naprawy jednak trwają.

– Naprawy sieci elektroenergetycznej są sukcesywnie prowadzone przez brygady pogotowia energetycznego, dzięki czemu z każdą godziną zasilanie wraca do kolejnych pozbawionych go odbiorców – informuje Koordynator ds. Kontaktów z Mediami Energa Operator Grzegorz Braun.

Na całym Mazowszu obowiązuje ostrzeżenia 2. stopnia IMGW przed burzami z gradem.

Czytaj też: Mieszkańcy os. Krubin nie chcą u siebie nowych bloków. „Przyzwyczailiśmy się do ciszy”