Urząd Dzielnicy skorumpowany przez grupę deweloperów?
06.03.2017 17:12
Aktualizacja: 14:08 15.08.2022
Radni Prawa i Sprawiedliwości twierdzą, że mają dowody na to, że w Urzędzie Dzielnicy Białołęka wydawano decyzje korzystne dla deweloperów.
RDC
W dzielnicy miało dochodzić do wydawania decyzji korzystnych dla prywatnych przedsiębiorców. Dodatkowo, dwoje radnych (m.in przewodniczący komisji inwestycji) miało być zatrudnionych u deweloperów. Jak tłumaczy Łukasz Oprawski z PiS, na Białołęce działa cały układ polityczno-biznesowy.
Urząd Dzielnicy Białołęka odcina się od zarzutów. Jak napisała w oświadczeniu obecna burmistrz, wszystkie zarzuty dotyczą pracy urzędu w okresie, gdy pracami nie kierował obecny Zarząd. Urząd dzielnicy ma również współpracować z prokuraturą - która bada sprawę na wniosek radnych PISu - w celu wyjaśnienia sytuacji.