Polska ma jeszcze wiele do zrobienia w sprawie szczepień covidowych. Mamy trzy regiony w Polsce, w tym na Mazowszu, które mają tempo szczepień na poziomie Rosji - mówił w "Poranku RDC" prof. Krzysztof Filipiak z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, autor pierwszego podręcznika na temat COVID-19.
- 12-14 proc. osób zaszczepionych, czyli niezwykle mało, to jest Podhale, całe Podkarpacie poza Rzeszowem i coś, co socjologowie nazywają polskim "trójkątem bermudzkim", czyli powiaty między Białymstokiem, Ostrołęką i Suwałkami - mówił gość Radia dla Ciebie.
Jako jeden z powodów prof. Filipiak wskazuje brak edukacji. - Poważną wadą polskiego Narodowego Programu Szczepień był brak modułu edukacji: wypowiedzi ekspertów w mediach o tym, dlaczego należy się szczepić, moduł aktywnej walki z ruchami antyszczepionkowymi - punktował w "Poranku RDC" Filipiak.
Profesor twierdzi, że nie wygramy z pandemią bez szczepień. - Każda osoba niezaszczepiona jest "fabryką" produkującą nowe mutacje wirusa. Pandemia tym dłużej będzie trwała, im więcej będzie osób niezaszczepionych. W związku z tym to nie jest już kwestia dobrej woli tych osób, ale tego, żebyśmy my wszyscy potrafili skończyć z pandemią - mówił Filipiak.
W pełni zaszczepionych jest już ponad 16,5 mln Polaków, ale to niewystarczająco. Aby wygaszenie epidemii stało się realne, próg odporności zbiorowej musi osiągnąć wartość od 50 do 70 proc., czyli około 20 mln osób.