Muzeum Zbrojowni na Zamku w Liwie otrzyma dużą kolekcję broni białej i wejdzie do muzealnej ekstraklasy. Do placówki trafią szable, szpady oraz głównie bagnety używane przez żołnierzy polskich od 1914 roku, aż do współczesności. - To wielka rzecz - mówi Artur Rogalski z Muzeum.
RDC
- Ilościowo będziemy drugim muzeum w Polsce, a jeżeli chodzi jakość, to będziemy chyba porównywalni z Muzeum Wojska Polskiego, czyli z najlepszymi. Ta kolekcja może się jeszcze powiększyć. Darczyńca, Pan Krzysztof Szczegłow chce do samego końca kolekcję powiększać. Będzie ona liczyła w sumie kilkaset egzemplarzy - informuje Artur Rogalski.
- Dla nas do niezwykłe wyróżnienie - przyznaje Rogalski. - Mówimy tutaj o bagnecie żołnierza polskiego od roku 1914, czyli jeszcze od czasów zaborów, ale już w momencie powstania legionów aż do czasów współczesnych. Proszę sobie wyobrazić jak szeroki jest to zakres - podkreśla.
Pierwsze skarby już do Muzeum przybyły. - Dostaliśmy bardzo ładne egzemplarze szpad i szabel, natomiast jeśli chodzi o tę kolekcję bagnetów, jest tam jeden z bagnetów używany podczas powstania wielkopolskiego, których w Polsce chyba jest słownie: jeden. Właśnie ten. Są tam tego typu perełki - zaznacza.
W najbliższą sobotę podczas Turnieju Rycerskiego w samo południe zostanie podpisany list intencyjny w tej sprawie. Cała inwestycja czyli przekazanie, inwentaryzacja i stworzenie ekspozycji będzie rozłożona na około 2 lata.