Jechali pijani na skuterze, nie mieli uprawnień. Policja zatrzymała pana młodego i jego świadka

  • 30.03.2023 15:22

  • Aktualizacja: 15:25 30.03.2023

Pan młody ze świadkiem zostali zatrzymani przez policję... na kilka godzi przed ślubem. Jechali w Gostyninie na skuterze, mając pół promila. Żaden z nich nie miał uprawnień do kierowania pojazdem.

 

Funkcjonariusz gostynińskiej drogówki, patrolując ul. Targową w Gostyninie, zauważyli motorower, którym poruszały się dwie osoby. Policjant rozpoznał kierującego z wcześniejszych kontroli drogowych. Był to 23-letni mieszkaniec Gostynina, którego kontrolował w przeszłości w związku z kierowaniem pod wpływem alkoholu. Policjant mając uzasadnione podejrzenie, że mężczyzna kierujący motorowerem nie ma uprawnień do kierowania, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych postanowił zatrzymać motorowerzystę. Jak mówi rzecznik gostynińskiej policji Paweł Klimek, mężczyźni nie zatrzymali się do kontroli.

- Po tym, jak policjant użył sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania motorowerzysty, kierujący zeskoczył z motoroweru i szedł pieszo. Pasażer, będący na skuterze, chwycił wtedy za kierownicę i kontynuował jazdę. Po zatrzymaniu mężczyzn okazało się, że obaj mają prawie po pół promila alkoholu w organizmie - relacjonuje.

    

W bagażniku mężczyźni przewozili ciasto. Tłumaczyli policjantom,  że bardzo im zależało, by dotarło na czas na przyjęcie. Obu mężczyznom grozi wysoka grzywna do 30 tys. zł i zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat.

Czytaj też: 11 tysięcy złotych kosztowała ich jazda po pijanemu hulajnogą elektryczną

 

Źródło:

RDC

Autor:

Iwona Rodziewicz-Ornoch/PL

Kategorie: