Sekrety Mazowsza

Jerzy Kozarzewski - poeta, żołnierz, potomek Norwidów

  • Piotr Szymon Łoś

  • 16.04.2024
  • 24 min 41 s

Krótki opis odcinka

Jerzy Kozarzewski, poeta, żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych (NSZ) w czasie II św., po tzw. wyzwoleniu został skazany na śmierć przez władze komunistyczne. Jego żona, Magdalena zwróciła się do Juliana Tuwima, czy nie zechciałby interweniować u władz najwyższych, aby ocalić życie męża i kilku innych skazanych. Autor „Kwiatów polskich” zachwycił się przejmującym wierszem J. Kozarzewskiego i ani chwili nie wahał się, że trzeba ratować młodego poetę. Bolesław Bierut w drodze łaski zmienił karę śmierci na więzienie. Magdalena z Bojanowskich (1919-2012) byłą córką Jerzego, muzyka i Ireny z Hamanów, powiązana rodzinnie z Wernerami, Norblinami, Schuchami i innymi rodzinami burżuazji warszawskiej. Jerzy Kozarzewski (1913-1996) był synem Zbigniewa i Janiny z Łempickich, wnukiem Marii z Marchwickich Kozarzewskiej, jak również wnukiem Marii z Norwidów Łempickiej. Magdalena wspominała swój ślub z Jerzym (którego udzielił im ks. J. Zieja): W 1943 roku z domu Wujostwa [chodzi o Stefanię z Hamanów i Stanisława Schuchów] wyszłam za mąż za Jerzego Kozarzewskiego, ogarnięta ich ogromną miłością na równi z synami. Jednym z gości weselnych był 88-letni Ludwik Solski (…). W zebranym wtedy rodzinno-przyjacielskim kręgu tyle było ciepła, serdeczności, nadziei, że dzień ten pozostał w pamięci jak wyjęty z okupacyjnej rzeczywistości. Stół przygotowany do przyjęcia weselnego ubrany był kwiatami przez Ciotkę, która z drobnych kwiatów i liści ułożyła kontur granic Polski, obejmujący już te ziemie, o jakich się wówczas mówiło. Skoro w tym domu, mającym także korzenie „obce”, w którym patriotyzm polski był na porządku dziennym, nie dziwił fakt, iż spowiednik wskazał Jerzemu Magdalenę, jako dziewczynę wartą uwagi. Jerzy Kozarzewski urodził się w Trawnikach Lubelskich. Matka była nauczycielką, ojciec chemikiem. Dzieciństwo spędził w Piotrkowie Trybunalskim, studiował w Szkole Głównej Handlowej. Podjął pracę w Zakładach Wydawniczych M. Arct, a od 1938 w Zakładach Zbrojeniowych w Stalowej Woli. Był działaczem ONR oraz członkiem Organizacji Polskiej. We wrześniu 1939 dostał się do niewoli radzieckiej. Samotnie uciekł z transportu. Wstąpił do konspiracyjnego Związku Jaszczurczego, a następnie Narodowych Sił Zbrojnych. Działał w Piotrkowie. W 1941 - ścigany przez Gestapo - został przeniesiony na teren województwa krakowskiego. W 1942 roku przeniósł się do Warszawy. Po powstaniu warszawskim został z żoną umieszczony w obozie przejściowym w Pruszkowie, a następnie trafił do Oświęcimia, a potem do Mauthausen. Po wojnie wrócił do Polski i wszedł ponownie do struktur konspiracyjnych NSZ. Aresztowany w październiku 1945, dnia 6 sierpnia 1946 po pokazowym procesie otrzymał wyrok skazujący na podwójną karę śmierci. Wtedy właśnie, po rozmowie z Magdaleną Kozarzewską i przeczytaniu wiersza „Egzekucja”, Tuwim interweniował u Bieruta; Kozarzewski z więzienia wyszedł w 1956 roku.   Po odbyciu kary zamieszkał w Nysie, pracując najpierw w szpitalu, ale niemal od razu zaczął udzielać się społecznie, m.in.  pełnił obowiązki przewodniczącego prezydium Komitetu Rodzicielskiego w Liceum Ogólnokształcącym Carolinum, a w 1957 stworzył Ognisko Muzyczne. Przygotowywał do adaptacji zabytkowe kolegium św. Anny przy Rynku Solnym na Szkołę Muzyczną. Ale jednak w 1962 roku został zdjęty ze stanowiska i przeniesiony do pracy w inwestycjach miejskich. Już w latach 30. XX wieku pisał wiersze. Nie wprost przecież, ale nawiązywały one do Romantyzmu, który stanowił dla niego inspirację. Co ciekawe, nie Norwida stawiał na pierwszym miejscu – choć był prawnukiem jego brata, Ksawerego Norwida – ale lubił twórczość Słowackiego. Pisał dla żony, rodziny, z własnej potrzeby. Pisał także w okresie wojny i o wojnie… Dopiero w 1992 wydał pierwszy tomik wierszy „Dar codzienności”, a po jego śmierci zostały odnalezione i wydane w tomiku „Późne żniwo” utwory z okresu wojny i uwięzienia. Spuścizną poetycką Jerzego Kozarzewskiego zajęła się dr Magdalena Woźniewska-Działak, opracowując publikację Szukam cię nieustannie. Wiersze wybrane, wydaną przez Muzeum Cypriana Norwida w Dębinkach.   W niedzielę 14 kwietnia br. w Muzeum C. Norwida w Dębinkach (pow. wyszkowski, gm. Zabrodzie) odbyło się spotkanie wieczorne poświęcone Jerzemu Kozarzewskiemu. W relacji z tego wieczoru w programie występują: dr Magdalena Woźniewska-Działak, literaturoznawca z UKSW w Warszawie, córka Jerzego i Magdaleny Kozarzewskich, Anna Kozarzewska-Bigazzi, syn Marcin Kozarzewski oraz Jacenty Matysiak, dyrektor Muzeum Cypriana Norwida w Dębinkach. Na fortepianie grała druga córka J. M. Kozarzewskich, Maria Kozarzewska-Sterczyńska, pianistka i wykładowca Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie, a na wiolonczeli – Marcin Zdunik. Fragmenty poezji Jerzego Kozarzewskiego czytał Marcin Kwaśny. ------------------- Lit.: - J. Kozarzewski, Szukam cię nieustannie. Wiersze wybrane, red. M. Woźniewska-Działak, Dębinki 2024, s. 8, 120; - S. Werner, Korzenie. Sławni i bliscy z rodziny Wernerów oraz rodzin skoligaconych: Norblinów, Schuchów, Malczów, Fukierów, Meisnerów..., Warszawa 2002, s. 255, 256; - M. Kozarzewska, Dla Jadwigi [w:] "Teksty Drugie" nr 4, Warszawa 2005, s. 215 i 216.

Opis odcinka

Jerzy Kozarzewski, poeta, żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych (NSZ) w czasie II św., po tzw. wyzwoleniu został skazany na śmierć przez władze komunistyczne. Jego żona, Magdalena zwróciła się do Juliana Tuwima, czy nie zechciałby interweniować u władz najwyższych, aby ocalić życie męża i kilku innych skazanych. Autor „Kwiatów polskich” zachwycił się przejmującym wierszem J. Kozarzewskiego i ani chwili nie wahał się, że trzeba ratować młodego poetę. Bolesław Bierut w drodze łaski zmienił karę śmierci na więzienie.

Magdalena z Bojanowskich (1919-2012) byłą córką Jerzego, muzyka i Ireny z Hamanów, powiązana rodzinnie z Wernerami, Norblinami, Schuchami i innymi rodzinami burżuazji warszawskiej. Jerzy Kozarzewski (1913-1996) był synem Zbigniewa i Janiny z Łempickich, wnukiem Marii z Marchwickich Kozarzewskiej, jak również wnukiem Marii z Norwidów Łempickiej.

Magdalena wspominała swój ślub z Jerzym (którego udzielił im ks. J. Zieja): W 1943 roku z domu Wujostwa [chodzi o Stefanię z Hamanów i Stanisława Schuchów] wyszłam za mąż za Jerzego Kozarzewskiego, ogarnięta ich ogromną miłością na równi z synami. Jednym z gości weselnych był 88-letni Ludwik Solski (…). W zebranym wtedy rodzinno-przyjacielskim kręgu tyle było ciepła, serdeczności, nadziei, że dzień ten pozostał w pamięci jak wyjęty z okupacyjnej rzeczywistości. Stół przygotowany do przyjęcia weselnego ubrany był kwiatami przez Ciotkę, która z drobnych kwiatów i liści ułożyła kontur granic Polski, obejmujący już te ziemie, o jakich się wówczas mówiło.

Skoro w tym domu, mającym także korzenie „obce”, w którym patriotyzm polski był na porządku dziennym, nie dziwił fakt, iż spowiednik wskazał Jerzemu Magdalenę, jako dziewczynę wartą uwagi.

Jerzy Kozarzewski urodził się w Trawnikach Lubelskich. Matka była nauczycielką, ojciec chemikiem. Dzieciństwo spędził w Piotrkowie Trybunalskim, studiował w Szkole Głównej Handlowej. Podjął pracę w Zakładach Wydawniczych M. Arct, a od 1938 w Zakładach Zbrojeniowych w Stalowej Woli. Był działaczem ONR oraz członkiem Organizacji Polskiej.

We wrześniu 1939 dostał się do niewoli radzieckiej. Samotnie uciekł z transportu. Wstąpił do konspiracyjnego Związku Jaszczurczego, a następnie Narodowych Sił Zbrojnych. Działał w Piotrkowie. W 1941 - ścigany przez Gestapo - został przeniesiony na teren województwa krakowskiego. W 1942 roku przeniósł się do Warszawy. Po powstaniu warszawskim został z żoną umieszczony w obozie przejściowym w Pruszkowie, a następnie trafił do Oświęcimia, a potem do Mauthausen.

Po wojnie wrócił do Polski i wszedł ponownie do struktur konspiracyjnych NSZ. Aresztowany w październiku 1945, dnia 6 sierpnia 1946 po pokazowym procesie otrzymał wyrok skazujący na podwójną karę śmierci. Wtedy właśnie, po rozmowie z Magdaleną Kozarzewską i przeczytaniu wiersza „Egzekucja”, Tuwim interweniował u Bieruta; Kozarzewski z więzienia wyszedł w 1956 roku.  

Po odbyciu kary zamieszkał w Nysie, pracując najpierw w szpitalu, ale niemal od razu zaczął udzielać się społecznie, m.in.  pełnił obowiązki przewodniczącego prezydium Komitetu Rodzicielskiego w Liceum Ogólnokształcącym Carolinum, a w 1957 stworzył Ognisko Muzyczne. Przygotowywał do adaptacji zabytkowe kolegium św. Anny przy Rynku Solnym na Szkołę Muzyczną. Ale jednak w 1962 roku został zdjęty ze stanowiska i przeniesiony do pracy w inwestycjach miejskich.

Już w latach 30. XX wieku pisał wiersze. Nie wprost przecież, ale nawiązywały one do Romantyzmu, który stanowił dla niego inspirację. Co ciekawe, nie Norwida stawiał na pierwszym miejscu – choć był prawnukiem jego brata, Ksawerego Norwida – ale lubił twórczość Słowackiego. Pisał dla żony, rodziny, z własnej potrzeby. Pisał także w okresie wojny i o wojnie… Dopiero w 1992 wydał pierwszy tomik wierszy „Dar codzienności”, a po jego śmierci zostały odnalezione i wydane w tomiku „Późne żniwo” utwory z okresu wojny i uwięzienia. Spuścizną poetycką Jerzego Kozarzewskiego zajęła się dr Magdalena Woźniewska-Działak, opracowując publikację Szukam cię nieustannie. Wiersze wybrane, wydaną przez Muzeum Cypriana Norwida w Dębinkach.  

W niedzielę 14 kwietnia br. w Muzeum C. Norwida w Dębinkach (pow. wyszkowski, gm. Zabrodzie) odbyło się spotkanie wieczorne poświęcone Jerzemu Kozarzewskiemu. W relacji z tego wieczoru w programie występują: dr Magdalena Woźniewska-Działak, literaturoznawca z UKSW w Warszawie, córka Jerzego i Magdaleny Kozarzewskich, Anna Kozarzewska-Bigazzi, syn Marcin Kozarzewski oraz Jacenty Matysiak, dyrektor Muzeum Cypriana Norwida w Dębinkach. Na fortepianie grała druga córka J. M. Kozarzewskich, Maria Kozarzewska-Sterczyńska, pianistka i wykładowca Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie, a na wiolonczeli – Marcin Zdunik. Fragmenty poezji Jerzego Kozarzewskiego czytał Marcin Kwaśny.

-------------------

Lit.:

- J. Kozarzewski, Szukam cię nieustannie. Wiersze wybrane, red. M. Woźniewska-Działak, Dębinki 2024, s. 8, 120;

- S. Werner, Korzenie. Sławni i bliscy z rodziny Wernerów oraz rodzin skoligaconych: Norblinów, Schuchów, Malczów, Fukierów, Meisnerów..., Warszawa 2002, s. 255, 256;

- M. Kozarzewska, Dla Jadwigi [w:] "Teksty Drugie" nr 4, Warszawa 2005, s. 215 i 216.

Kategorie:

OGÓLNY OPIS PODCASTU

Sekrety Mazowsza

Historia, tradycje, wydarzenia kulturalne, rozmowy o sztuce, o ludziach - różnorodna panorama regionu mazowieckiego.

Odcinki podcastu (610)

  • Jubileusz Władysławy Wójcik, rzeźbiarki

    • 26.04.2024

    • 21 min 24 s

  • Dom nad Łąkami

    • 25.04.2024

    • 20 min 07 s

  • Inwentaryzacja dworów na Kresach

    • 24.04.2024

    • 21 min 24 s

  • O polskich dworach

    • 23.04.2024

    • 20 min 21 s

  • Piękno Radruża

    • 22.04.2024

    • 20 min 49 s

  • Wołomin i Radzymin - wspólna historia

    • 18.04.2024

    • 21 min 32 s

  • "Drzwi do lasu" - o twórczości Wojciecha Jastrzębowskiego (1884-1963)

    • 17.04.2024

    • 26 min 41 s

  • Teraz odtwarzane

    Jerzy Kozarzewski - poeta, żołnierz, potomek Norwidów

    • 16.04.2024

    • 24 min 41 s

    • Odtwarzam
  • Z historii Dobrynia Dużego

    • 11.04.2024

    • 22 min 12 s

  • W rocznicę Bitwy pod Iganami

    • 10.04.2024

    • 23 min 27 s

1
2
3
...
59
60
61