"Warszawę poniosła fala entuzjazmu". Powstańcy wspominają pierwsze godziny zrywu
01.08.2018 08:45
Aktualizacja: 14:34 15.08.2022
- Moment zaskoczenia był fantastyczny, ale po paru godzinach zaczął się ostrzał - wspomina walki przy torze wyścigów konnych Służewiec w Warszawie Eugeniusz Tyrajski z batalionu Karpaty. - Warszawę poniosła fala entuzjazmu - dodaje walczący w zgrupowaniu Chrobry Władysław Rosiński. 1 sierpnia obchodzimy 74. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.
RDC,PAP
- Toczyliśmy ciężkie walki, w których ponieśliśmy duże straty. Z mojej piętnastoosobowej drużyny walczącej na Służewcu w ciągu tych pierwszych paru godzin zginęło sześciu kolegów - wspomina Eugeniusz Tyrajski "Sęk", "Genek", żołnierz Pułku Armii Krajowej "Baszta", wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich.
- Trudno było mówić matkom, że ich synowie zginęli na ulicach miasta - mówi Eugeniusz Tyrajski.
Walczący w zgrupowaniu Chrobry Władysław Rosiński przyznaje, że 74 lata temu wiele się udało.
- Warszawę poniosła fala entuzjazmu - zaznacza.
- Nasz życie dzieli się na przed i po - uważa Tadeusz Filipkowski z Szarych Szeregów. Jak dodaje, tamte wydarzenie zostawiły na jego pokoleniu ogromne piętno
- To był prawdziwy akt wolności - podkreśla.
Nie tylko Polacy brali udział w Powstaniu Warszawskim. - Do walki z okupantem przyłączyło się kilkudziesięciu obcokrajowców - m.in. Węgrzy, Słowacy, Włosi i Ormianie - w sumie przedstawiciele 20 krajów - mówił w RDC Michał Wójciuk z Muzeum Powstania Warszawskiego. W tej grupie wyróżniał się Nigeryjczyk - jedyny czarnoskóry powstaniec August Agbol O'Brown. W 1922 roku przybył do Polski.
W powstaniu walczył w batalionie "Iwo" jako Ali. Przeżył, a po wojnie wyjechał z rodziną do Anglii. Od kilku lat badaniem losów O'Browna zajmują się historycy IPN, Muzeum Powstania Warszawskiego i niezależni varsavianiści. W stolicy ma on być upamiętniony specjalną tablicą. Miałaby być umieszczona na placu Hoovera przy Krakowskim Przedmieściu.
Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące – do 2 października.
W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które po powstaniu zostało niemal całkowicie spalone i zburzone.