Decyzją Zdzisława Sipiery, patrona zmieniło 47 stołecznych arterii. To w ramach tzw. ustawy dekomunizacyjnej. Jak tłumaczył w "Poranku RDC" Sipiera, warszawski samorząd miał rok na zmianę nazw, ale z tego nie skorzystał.

- To nieprawda – ripostuje Ewa Malinowska-Grupińska, Przewodnicząca Rady Warszawy. I podkreśla, że radni zamierzali zmienić nazwy sześć warszawskich ulic.

Radna dodaje, że Zdzisław Sipiera nie wziął też pod uwagę kosztów, bo proponowane przez niego zmiany to wydatek rzędu 200 milionów złotych.

Malinowska Grupińska podkreśliła też, że Rada Warszawy swój obowiązek wykonała: stosując się do zapisów Ustawy Dekomunizacyjnej oraz po przeprowadzeniu konsultacji, chciała zmienić patronów sześciu stołecznych ulic.

Postulaty radnych PO popierają miejscy aktywiści – chodzi o zaskarżenie decyzji wojewody mazowieckiego w sprawie zmiany nazw 47 warszawskich ulic. W tej sprawie, list do Przewodniczącej Rady Warszawy, Prezydent miasta i szefów spółdzielni, wystosowali m.in. przedstawiciele Stowarzyszenia Otwarty Ursynów. - To skandal, że wojewoda zmienił ich nazwy bez żadnej konsultacji z mieszkańcami - mówi Piotr Skubiszewski ze stowarzyszenia Otwarty Ursynów.

Z działania Sipiery, nie jest zadowolony Tomasz Mencina, burmistrz Bielan. - Wojewoda powinien skonsultować zmiany z mieszkańcami - podkreśla. Na Bielanach, wojewoda zmienił nazwy cztery ulic.

Warszawska Wola też nie chce zmian nazw ulic. Burmistrz dzielnicy, Krzysztof Strzałkowski zwrócił się z apelem do radnych Warszawy o działania, które zapobiegną zmianom.

Jednak radny Cezary Jurkiewicz z Klubu Prawa i Sprawiedliwości zaznacza, że dekomunizacja już się dokonała.

Działania Zdzisława Sipiery w pełni popiera warszawski klub Prawa i Sprawiedliwości. - Patroni wyznaczeni przez wojewodę to osoby godne, to są nazwiska prawdziwych bohaterów - podkreśla radny Filip Frąckowiak. Jednocześnie zaznacza, że zmiana już się dokonała, więc próba odwołania się od rozporządzenia przez radnych PO jest niestosowna.

Wojewoda mazowiecki poinformował niedawno, że w związku z obowiązywaniem tzw. ustawy dekomunizacyjnej, wydał zarządzenie o przemianowaniu ulic m.in. al. Armii Ludowej na Lecha Kaczyńskiego oraz Dąbrowszczaków na Borysa Sawinkowa. Nowe prawo, które zakazuje "propagowania komunizmu lub innego systemu totalitarnego", dało samorządom czas do 2 września 2017 r. na zmianę nazw 943 ulic, które - jako podlegające ustawie - wskazał Instytut Pamięci Narodowej. Podobne zarządzenia wydali też inni wojewodowie.