Protest przed Sądem Najwyższym. Policja zatrzymała trzy osoby
Dziś rano przed Sądem Najwyższym w Warszawie zebrała się grupa osób, która blokowała m.in. wjazd na parking. Do tej pory zatrzymano trzy osoby - poinformował podinsp. Robert Szumiata ze śródmiejskiej policji.
Protest przed Sądem Najwyższym rozpoczął się w środę około godziny 7 rano. -
W pewnym momencie kilku z nich usiadło na drodze, blokując wjazd na parking sądu - powiedział policjant.
-
Niestety apele funkcjonariuszy nie przyniosły rezultatu, dlatego policjanci użyli siły fizycznej i przenieśli osoby w bezpiecznie miejsce - tłumaczył podinspektor.
Wskazał, że następnie osoby te zostały wylegitymowane. -
Do tej pory policjanci zatrzymali dwie kobiety i jednego mężczyznę. Zostali przewiezieni na komisariat - podał dodając, że na miejscu cały czas są policjanci.
Posiedzenie Izby DyscyplinarnejProtest związany jest z posiedzeniem Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, która w środę ma rozpoznać wniosek prokuratury o zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie warszawskiego sędziego Igora Tuleyi do prokuratury. Śledczy chcą go przesłuchać i postawić mu zarzuty ujawnienia informacji z postępowania. Posiedzenie w tej sprawie ma rozpocząć się o godz. 12., będzie je prowadził sędzia Adam Roch.
Wniosek w tej sprawie został skierowany do SN w połowie marca. Prokuratura Krajowa informowała wtedy, że w związku z tym, iż sędzia Tuleya po raz trzeci - mimo prawnego obowiązku - nie stawił się na przesłuchanie w prokuraturze, Wydział Spraw Wewnętrznych PK wystąpił do Izby Dyscyplinarnej o zgodę na jego przymusowe doprowadzenie.
Sędzia Tuleya konsekwentnie odmawia stawienia się w prokuraturze. Podkreśla, że nie uznaje Izby Dyscyplinarnej SN jako sądu oraz ważności decyzji podjętych przez tę izbę.
Uchylony immunitetW listopadzie ub.r. na wniosek prokuratury Izba Dyscyplinarna SN prawomocnie uchyliła immunitet sędziemu. Powodem wniosku prokuratury ws. uchylenia immunitetu sędziego było podejrzenie ujawnienia informacji ze śledztwa oraz danych i zeznań świadka, które miały narazić bieg postępowania. Chodziło o śledztwo ws. obrad Sejmu w Sali Kolumnowej z 16 grudnia 2016 r., które zostało dwukrotnie umorzone przez prokuraturę. W grudniu 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie pod przewodnictwem sędziego Tuleyi uchylił decyzję prokuratury o pierwszym umorzeniu śledztwa. Sędzia zezwolił wówczas mediom na rejestrację ustnego uzasadnienia postanowienia sądu.