Pożar w zakładzie produkującym pellet. Strażacy nadal na miejscu
29.05.2018 08:50
Aktualizacja: 14:30 15.08.2022
Jeszcze kilkanaście godzin potrwa dogaszanie pożaru w miejscowości Straszewy w powiecie żuromińskim. W poniedziałek w hali, w której produkuje się pellet, wybuchł pożar. W szczytowym momencie ogień gasiło 140 strażaków i 43 jednostki.
RDC
Do pożaru doszło około godziny 17. Ogniem objęty został budynek magazynowy, wiata magazynowa oraz część budynku produkcyjnego, gdzie wytwarzany jest pellet - rodzaj podpałki do kominków. - W tej chwili sytuacja jest już opanowana, ogień nie rozprzestrzenia się - poinformował RDC we wtorek rano Przemysław Dobies z żuromińskiej straży.
Dogaszanie ognia może potrwać jeszcze co najmniej kilkanaście godzin. Jak zaznaczył Dobies, w pewnym momencie istniało zagrożenie, iż ogień może przenieść się na sąsiednie obiekty magazynowe – dwa, trzy budynki, w których składowany był pellet drzewny oraz trociny do jego wytwarzania - a także na pobliski las.
#PILNE: Pożar na terenie firmy produkującej pellet w m. Straszewy w woj. mazowieckim. Poważnie poparzona jedna osoba zostanie przetransportowana do szpitala śmigłowcem LPR. Zdjęcie wykonano z odległości 20 km. @Kw_PSP_Wwapic.twitter.com/yx5GPAPWAs
W wyniku pożaru poszkodowane zostały dwie osoby, w tym jedna, która doznała poparzeń ok. 70 proc. ciała. - Ranni trafili do szpitali w Płocku i w Żurominie - poinformował Dobies.
Ze wstępnych informacji przekazanych przez służby wynika, że przyczyną pożaru był wybuch butli z gazem. W najbardziej krytycznym momencie ogień gasiło 140 strażaków i 43 jednostki.