Jan Pietrzak ma nadzieję, że mimo oporu władz Warszawy, pomnik polskiego zwycięstwa stanie w stolicy. - Członkowie Towarzystwa Patriotycznego nie poddają się i prowadzą szereg działań w celu zbudowania Łuku - zaznaczył. Jak wyjaśniał, dyskusja dotyczyła przede wszystkim lokalizacji, ponieważ władze Warszawy, według niego nie chciały wyznaczyć miejsca, co uniemożliwiało rozpoczęcie planowania budowy. W związku z brakiem decyzji, architekt Marek Skrzyński wpadł na pomysł zbudowania Łuku w nurcie Wisły, ponieważ w sensie administracyjnym nie podlega ona władzom Warszawy.

Według planów, Łuk Triumfalny miałby być widoczny z każdego miejsca w Warszawie - mówił Marek Skrzyński. Plan zakłada, że monument będzie miał wysokość w granicach 150-20 metrów. Według koncepcji Marka Skrzyńskiego, Łuk przypominałby wieże i stanąłby w poprzek Wisły, tak aby między jego pylonami przepływała rzeka. Monument byłby zwieńczony architektoniczną koroną z tarasem widokowym. Towarzystwo Patriotyczne stara się o budowę Łuku Triumfalnego od dwóch lat.

Bitwa Warszawska była jednym z najważniejszych starć wojny polsko-bolszewickiej, wywołanej przez Rosję radziecką, dążącą do podboju państw europejskich i przekształcenia ich w podległe republiki. Batalia rozpoczęła się 13 sierpnia 1920 roku. Ciężkie walki wojska Polski i Rosji radzieckiej prowadziły w rejonie Radzymina, Ossowa, Słupna i Wólki Radzymińskiej. Ostatecznie Józefowi Piłsudskiemu udało się zatrzymać Armię Czerwoną Michaiła Tuchaczewskiego pod Warszawą, po czym okrążyć i rozgromić jej jednostki. Bitwa Warszawska uznawana jest za 18. najważniejszą bitwę w dziejach świata.