Terapeutyczna Kawiarnia. "To miejsce powstało po to, aby odczarować psychologię"

  • 12.02.2016 23:16

  • Aktualizacja: 13:49 15.08.2022

Terapeutyczna Kawiarnia na warszawskim Ursynowie to miejsce, które łączy w sobie kawiarnię i poradnię psychologiczną. - Na początku było tak, że przychodziła do nas stała grupa osób. Z biegiem czasu, jak jesteśmy coraz bardziej popularni, grono naszych klientów powiększa się i są to osoby w różnym wieku - mówiła w "Wieczorze RDC" Maja Sarzyńska, menadżer Kawiarni.

Dorota Stadnik, psycholog pracująca w Terapeutycznej Kawiarni, podkreśla, że największe problemy mamy z komunikowaniem się z drugim człowiekiem.


- Nie potrafimy ze sobą rozmawiać, często się zamykamy albo ograniczamy się do jakiejś puli emocji, jak złość czy lęk. Mamy problem z asertywnością - mówi.


Tłumaczy, że takie zachowanie bardzo często jest efektem tego, w jakim domu zostaliśmy wychowani.


- Jeżeli w naszym domu pochodzenia, tzw. rodzinie generacyjnej, nie otrzymamy tych kompetencji, to potem mamy dużą trudność, żeby w dorosłym życiu funkcjonować samodzielnie, bo wtedy już potrzebujemy osoby z zewnątrz, która pokaże nam, jak to robić - wyjaśnia psycholog.


Rozmowy przy kawie


Stadnik tłumaczy, że dawniejsza niechęć do psychologii zaczyna powoli topnieć i ludzie coraz częściej przychodzą po pomoc.


- Właśnie takie miejsca, jak Kawiarnia Terapeutyczna, pomagają w tym. To miejsce powstało po to, aby odczarować psychologię i przekonanie, że jest to coś tak niebywałego i niedostępnego, że trzeba naprawdę wspiąć się na wyżyny swoich możliwości, żeby dotrzeć i uzyskać pomoc; po to, aby przyjść, pogadać przy kawie w bardzo miłym towarzystwie i niekoniecznie zawsze muszą być to psycholodzy. (Ludzie - red.) spotykają się w tych miejscach, świadczą jakieś swoje wsparcie albo dzielą się doświadczeniem i czasami jest to taki wstęp, żeby sięgnąć po tą specjalistyczną pomoc - mówi.


Jak sobie radzić?


Jak mówi psycholog, "każda bliska osoba, do której mamy zaufanie i lubimy z nią rozmawiać, może być dla nas wsparciem i formą terapii".


- Trzeba przede wszystkim przed sobą przyznać się, że potrzebujemy pomocy i jest to tym pierwszym, najważniejszym krokiem. W momencie, kiedy zapadnie już ta deklaracja, że "nie dam sobie rady z tym sam i potrzebuję wsparcia", to jestem w stanie zastanowić się, kto może dla mnie być taką pomocną osobą i wtedy jest ten bodziec, aby się spotkać - wyjaśnia Stadnik.


Gry psychologiczne


W każdą niedzielę w Terapeutycznej Kawiarni odbywają się spotkania, podczas których można ćwiczyć tzw. umiejętności miękkie.


- W czasie gier psychologicznych można, np. pracować nad asertywnością, wypowiadaniem się publicznie czy  komunikacją - mówi Maja Sarzyńska.


Dorota Stadnik dodaje, że te spotkania są adresowane do każdego, a nie tylko do osób, które mają trudności.


- Jesteśmy ubodzy w umiejętności społeczne i wydaje mi się, że nie ma osoby, która nie miałaby jakiegoś do przepracowania obszaru, więc jest to dla każdego, kto chce zrobić coś dla siebie i rozwinąć się w jakiś sposób - dodaje psycholog.



Źródło:

RDC

Autor:

KG