Z innej planety

ZAGADKA LATERALNA: Wiech na Plaży

  • Łukasz Badowski

  • 25.10.2022
  • 50 min 50 s

Krótki opis odcinka

Wojciech Młynarski śpiewał kiedyś reportaż o słynnej mokrej męskiej trasie Sopot-Puck. Ale nawet on by tego nie wymyślił… Bo też i rzadko zdarza się taka sytuacja. Wszystkiemu winne oczywiście ociepl… a nie, tym razem akurat padło na przełowienie wód przybrzeżnych. Nocny maraton pływacki morsów w Zatoce Gdańskiej zakończył się przed czasem i to w zasadzie w połowie drogi, na plaży w Stogach. Zdezorientowani pływacy - choć to przecież twardzi chłopacy - jeden po drugim docierali do brzegu z mętnym wzrokiem w oczach i przerażeniem na twarzy. A tymczasem w wodzie zapanowało pandemonium. Lejąca się strumieniami krew zmieszała się z błotem wzburzonego dna. W takich warunkach o pomyłkę łatwo - ludzie są wychłodzeni i wcale nie tacy stałocieplni. W zimnej wodzie szczęki co prawda szczękają, ale w sumie liczy się tylko struna. Ta, co zanika (albo i nie). Eksperci twierdzą, że nic takiego nie miało prawa się wydarzyć. Ale kto tam wie, co jeszcze zobaczą piaszczyste wybrzeża Bałtyku w Księżycową noc. Mówią, że na bezrybiu i rak ryba. Ale raki zimują. W przeciwieństwie do morsów. Ale to już chyba temat bardziej dla Wiecha…

Opis odcinka

Wojciech Młynarski śpiewał kiedyś reportaż o słynnej mokrej męskiej trasie Sopot-Puck. Ale nawet on by tego nie wymyślił… Bo też i rzadko zdarza się taka sytuacja. Wszystkiemu winne oczywiście ociepl… a nie, tym razem akurat padło na przełowienie wód przybrzeżnych.
Nocny maraton pływacki morsów w Zatoce Gdańskiej zakończył się przed czasem i to w zasadzie w połowie drogi, na plaży w Stogach. Zdezorientowani pływacy - choć to przecież twardzi chłopacy - jeden po drugim docierali do brzegu z mętnym wzrokiem w oczach i przerażeniem na twarzy.
A tymczasem w wodzie zapanowało pandemonium. Lejąca się strumieniami krew zmieszała się z błotem wzburzonego dna. W takich warunkach o pomyłkę łatwo - ludzie są wychłodzeni i wcale nie tacy stałocieplni. W zimnej wodzie szczęki co prawda szczękają, ale w sumie liczy się tylko struna. Ta, co zanika (albo i nie).
Eksperci twierdzą, że nic takiego nie miało prawa się wydarzyć. Ale kto tam wie, co jeszcze zobaczą piaszczyste wybrzeża Bałtyku w Księżycową noc. Mówią, że na bezrybiu i rak ryba. Ale raki zimują. W przeciwieństwie do morsów.
Ale to już chyba temat bardziej dla Wiecha…

Kategorie:

OGÓLNY OPIS PODCASTU

Z innej planety

Jest to cykl audycji popularyzujący naukę na antenie RDC. Trzygodzinna opowieść „z innej planety”. Nasze studio odwiedzają goście – najczęściej naukowcy. Prowadzimy też Radiowy Instytut Badań Akustycznych, w którym rozkładamy dźwięk na czynniki pierwsze. Natomiast w ostatniej godzinie rozwiązujemy kryminalną zagadkę lateralną. Zaprasza Łukasz Badowski.

Odcinki podcastu (1368)

  • Co my tak naprawdę wiemy o Bałtyku?

    • 23.07.2024

    • 47 min 01 s

  • O dnie Bałtyku

    • 23.07.2024

    • 46 min 53 s

  • Kalendarium naukowe

    • 23.07.2024

    • 50 min 08 s

  • ZAGADKA LATERALNA: Ano ni ma…

    • 16.07.2024

    • 49 min 38 s

  • W jaki sposób rozumiany jest dzisiaj patriotyzm i polskość

    • 16.07.2024

    • 51 min 26 s

  • Kalendarium naukowe

    • 16.07.2024

    • 52 min 13 s

  • Zagadka lateralna: Sobótka vel Ślęża

    • 09.07.2024

    • 47 min 20 s

  • prof. Krzysztof Stereńczak

    • 09.07.2024

    • 48 min 32 s

  • Kalendarium naukowe

    • 09.07.2024

    • 52 min 17 s

  • Zagadka lateralna: Dragomir Stojanow z Szumenia w Bułgarii

    • 02.07.2024

    • 52 min 49 s

1
2
3
...
135
136
137