W jednym z warszawskich domów znajduje się bardzo interesująca pamiątka rodzinna, związana z historią Zdzisława Marchwickiego, wiceprezydenta Lwowa, pochodzącego z Brzeźna w powiecie ostrołęckim. Dokument, oprawny, pod szkłem, jest napisany ręcznie na pergaminie, powstał w 1896 roku. Jest tzw. adres dziękczynny dla Z. Marchwickiego, skierowany do niego przez Radę Miasta we Lwowie po tym, jak wielkim sukcesem zakończyła się Powszechna Wystawa Krajowa (1894), której Zdzisław Marchwicki był inicjatorem, dyrektorem i głównym organizatorem.
W sierpniu br. minie 110 rocznica śmierci Zdzisława Marchwickiego (1841 - 1912), wiceprezydenta Lwowa, posła do Sejmu Krajowego Galicji we Lwowie (1889-1901), dyrektora Banku Kredytowego, a wcześniej komisarza rządowego woj. płockiego i naczelnika cywilnego powiatu ostrołęckiego w powstaniu styczniowym (1863). Marchwicki był ponadto kuratorem Zakładu Włościańskiego (1884), instytucji zrzeszającej 36 tys. rolników. Dzięki niemu uratowano przed wywłaszczeniem większość członków organizacji. Jego dziełem życia była właśnie ta Powszechna Wystawa Krajowa we Lwowie, za którą otrzymał adres dziękczynny od cesarza Franciszka Józefa i Rady Miasta. Rada też przyznała mu tytuł Honorowego Obywatela Lwowa. Po upadku Galicyjskiego Banku Kredytowego Marchwicki przeniósł się do Warszawy, gdzie zmarł. Jego grób znajduje się na cmentarzu powązkowskim.
Depozytariuszem rodzinnej pamiątki, uratowanej w pożodze wojennej przez Sabinę z Marchwickich Komierowską, jest jej najmłodszy syn, Piotr Komierowski, biznesmen, wraz z rodziną gospodarz rodzinnego pałacu w Komierowie na Krajnie.
O Zdzisławie Marchwickim, wiceprezydencie Lwowa oraz tej i innych pamiątkach, przechowywanych jak relikwie, w programie opowiadali pp. Piotr Komierowski, Maria z Marchwickich Trzaskowska oraz Tomasz Kuba Kozłowski, znawca i popularyzator wiedzy na temat Kresów wschodnich i samego Lwowa.