Droga pół metra od budynku? Protest ws. przebudowy ul. Kuropatwy

  • 02.05.2024 06:22

  • Aktualizacja: 09:12 02.05.2024

Droga pół metra od okien budynku? Tak zdaniem mieszkańców wygląda projekt przebudowy ulicy Kuropatwy na styku warszawskiego Ursynowa, gminy Piaseczno i Józefosławia. Obecnie prowadzone prace to dla niektórych z nas dramat - mówiła w audycji „Jest sprawa” jedna z okolicznych mieszkanek. Tymczasem Urząd Gminy Piaseczno zaznacza, że wszystko odbywa się zgodnie z prawem.

Posłuchaj podcastu I Jest sprawa I Protest przeciwko przebudowie ulicy Kuropatwy

Kontrowersje wokół przebudowy ulicy Kuropatwy. Mieszkańcy protestują przeciwko remontowi niewielkiej drogi na styku warszawskiego Ursynowa, gminy Piaseczno i Józefosławia.

- Projekt został tak przygotowany, że w jednym konkretnie przypadku, na łuku tej drogi, projekt dochodzi pół metra od okien budynku. Mieszkaniec ma kuchnię i sypialnię bezpośrednio na ulicę. Bez żadnych pomiarów, jak się będzie budynek, jak się będą fundamenty zachowywać - mówiła na naszej antenie jedna z okolicznych mieszkanek Joanna Winczura.

   
- Chcemy współpracować z urzędnikami, ale brakuje dialogu - dodała Winczura. - Jesteśmy skłonni oddać dobrowolnie po półtora metra własnych gruntów - i strona Lesznowoli, i strona Ursynowa, aby utworzyć chodnik pieszo-rowerowy, co stworzyłoby bezpieczeństwo rowerzystów i pieszych, między innymi naszych dzieci - tłumaczyła.

   

Urząd Gminy Piaseczno poinformował natomiast, że realizowana budowa jest zgodna z zezwoleniem na realizacji inwestycji drogowej.

Oświadczenie gminy

„Przede wszystkim Gmina Piaseczno działa zgodnie z prawem, na podstawie decyzji ZRID z tzw. rygorem natychmiastowej wykonalności. To oznacza, że można realizować inwestycję bez jej ostateczności, czyli nawet wtedy, gdy wpłynęły odwołania od decyzji, które rozpatrywać będzie Wojewoda Mazowiecki” - czytamy w oświadczeniu.

Jak dodała gmina, „zarezerwowany pas pod drogę publiczną jest szerokości podobnej do ul. Cyraneczki”. „Wnikliwy obserwator zauważy, że cześć ogrodzeń jest odsunięta od obecnej drogi, wskazując na planowaną granicę drogi. Niektórzy właściciele wiedzieli o tym nabywając swoje nieruchomości. Są też tacy, którzy wybudowali swoje domy wcześniej, zanim powstały plany zagospodarowania przestrzennego. Procedura ZRID pozwala inwestorowi realizować drogę nie uwzględniając zapisów planistycznych, dzięki temu inwestor nie musi się ściśle trzymać wyznaczonych granic drogi. To pozwoliło miejscami odsunąć drogę od istniejących zabudowań, niestety kosztem nieruchomości po drugiej stronie drogi, ale tam, gdzie odległość zabudowy od nowej drogi jest dużo większa. Obecny projekt przewiduje węższą drogę niż to wynika z dokumentów planistycznych” - wyjaśnia.

W oświadczeniu gmina poruszyła też kwestię przejęcia nieruchomości.

„Przejęcie nieruchomości następuje w formie oświadczenia i jeśli jest podpisane w terminie 30 dni od daty odebrania zawiadomienia o wydanej decyzji ZRID, uprawnia ono do do podwyższenia wartości odszkodowania o 5%. Wydanie nieruchomości ustala się z wykonawcą – często termin przejęcia nieruchomości następuje w drodze porozumienia z wykonawcą. Wszyscy właściciele nieruchomości otrzymali do skrzynek pocztowych informację o inwestycji i numery kontaktowe, pod którymi mogą otrzymać informację o sposobie przejęcia nieruchomości i procedurze ustalenia odszkodowania. Aby zobaczyć nowe granice działki wystarczy umówić się z wykonawcą i jego geodetą, który w terenie wskaże punkty graniczne pasa drogowego” - czytamy.

„Wysokość odszkodowania za przejęte nieruchomości ustala Starosta Powiatowy w Piasecznie w oparciu o operat rzeczoznawcy majątkowego. Trzeba pamiętać, że wysokość odszkodowania za 1m2 gruntu zależna jest od tego, jakiego gruntu dotyczy. Jeśli będzie to działka drogowa – stawka będzie dotyczyć nieruchomości przeznaczonej w mpzp pod drogę publiczną. Jeśli zajęta zostanie również działka budowlana – stawka będzie odpowiednio wyższa – adekwatnie do wartości nieruchomości przeznaczonych w mpzp do zabudowy mieszkaniowej. Odszkodowanie uwzględnia też wszelkie nasadzenia i naniesienia (ogrodzenia, małą architekturę, odwodnienie itp.) dotyczące danego fragmentu nieruchomości. Inwentaryzacja fotograficzna stanu istniejącego następuje w momencie przejęcia nieruchomości i jest ona potem podstawą do wyceny przez rzeczoznawcę. Oczywiście właściciel nieruchomości może również taki stan dokumentować. Ustalenie wysokości odszkodowania następuje w drodze decyzji administracyjnej, od której można się również odwołać. W przypadku braku ostateczności decyzji ZRID, wypłata odszkodowania może nastąpić w formie zaliczki, rozliczonej później decyzją ustalającą wysokość odszkodowania” - tłumaczy gmina.

Czytaj też: Bezpiecznie, ale bez rozmachu. Ulica Kuropatwy zostanie przebudowana

Źródło:

RDC/informacja prasowa

Autor:

Jerzy Chodorek/PL