Służby apelują, by informować o narażonych na śmierć z powodu wychłodzenia
16.01.2018 17:02
Aktualizacja: 14:24 15.08.2022
Od 1 listopada z powodu wychłodzenia organizmu zmarły 24 osoby - podało we wtorek Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Służby apelują, aby informować o osobach, które mogą potrzebować pomocy, za pośrednictwem telefonów alarmowych 112, 997 lub pogotowia ratunkowego.
RDC, PAP
Komenda Główna Policji podkreśla, że okres zimowy to czas, kiedy funkcjonariusze podczas patroli zwracają szczególną uwagę na miejsca, gdzie mogą szukać schronienia i nocować bezdomni. Są to zazwyczaj pustostany, ogródki działkowe, altanki. "Każdego roku monitorujemy sytuację tych osób, sami oferujemy pomoc każdemu, kto jej potrzebuje - odnajdując takie osoby zawsze proponujemy przewiezienie ich do ośrodków, w których jest ciepło, gdzie mogą zjeść ciepły posiłek i przespać się w normalnych warunkach" - podała KGP.
"Nie bądźmy obojętni"
"Nie bądźmy obojętni i alarmujmy policję za każdym razem, kiedy ktoś jest narażony na wychłodzenie organizmu. Wystarczy jeden telefon, aby uratować komuś życie. Każde takie zgłoszenie jest natychmiast sprawdzane" - apelują policjanci.
Służby podkreślają, że jednym z najczęstszych, a zarazem najbardziej mylnych mitów jest ten, że na rozgrzewkę najlepszy jest alkohol. Jednak mimo że osoba pijąca czuje ciepło, za chwilę jej organizm jest jeszcze bardziej narażony na wyziębienie. "Nie należy przechodzić obojętnie obok osób po alkoholu podczas silnych mrozów. Pamiętajmy, że wymagają one od nas szczególnej pomocy – człowiek nietrzeźwy zdecydowanie szybciej traci ciepło" - podkreślają funkcjonariusze.
Wczoraj dwie osoby zmarły z powodu wychłodzenia organizmu. Od 1 listopada już 24 osoby zmarły tego powodu. Pamiętaj, jeśli wiesz o osobach, które mogą potrzebować pomocy, zadzwoń pod telefon alarmowy 📞112. #zima#bezpieczeństwopic.twitter.com/IiqGsNPPty
Wzmożony nadzór miejsc, w których mogą przebywać bezdomni, prowadzą między innymi siedleccy funkcjonariusze. – Specjalne patrole pracują od października, teraz jest ich jeszcze więcej – przyznaje rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji Agnieszka Świerczewska.
Od początku akcji, na terenie działania siedleckiej komendy, życie żadnego bezdomnego nie było zagrożone. W Siedlcach przy ul. Południowej 1 działa całodobowe schronisko dla osób bezdomnych. Przyjmowani do niego są jedynie mężczyźni. Mają tam zapewnione trzy gorące posiłki, owoce i deser, ale żeby tam przebywać, muszą być trzeźwi.